 |
Jest ciepło, jestem w domu i jestem w rozpaczy, jestem w czarnej dziurze, mam depresje i chcę mi się śmierci a On wrócił.
Oh kurwa, wrócił, wrócił, wrócił i znowu będzie w połowie mój, a ja będę cała jego i gdzieś w głębi duszy trzyma mnie przy życiu. Świadomość, że on wrócił trzyma mnie przy życiu, On, On, oh boże jest tym czego zawsze potrzebowałam.
|
|
 |
Kobiecie, żeby się zakochać nie potrzebna ładnych oczu czy wysokiego prestiżu. Żeby kobieta się zakochała potrzeba szczerych chęci, sposobu traktowania jej tak jak nikt nigdy wcześniej tego nie robił. Patrzenia na nią w ten sposób, jakby nic poza nią nie istniało.
|
|
 |
Siedziałaś za kierownicą. Byłaś bardzo skupiona, Twoje oczy były spokojne. Na twarzy miałaś uśmiech. Chyba nie spodziewałaś się, że pozwolę Ci kierować. Co chwilę zmieniałem Ci biegi, a Ty nie bałaś się dociskać nogi do gazu. Jechałaś autostradą w nocy gdzie deszcz nie przestawał padać. Widać, że gdzieś w głębi swojego serca lubisz adrenalinę. Nie przejmowałaś się niczym, nawet tą istotną rzeczą, że nie masz prawa jazdy. Odważnie jechałaś dalej. Wymijałaś auta i pędziłaś wprost do wymarzonych wakacji. Byłaś dumna z siebie, nawet jeśli się bałaś to nie było tego widać. Co jakiś czas upominałaś mnie, że mam nie patrzeć na Ciebie bo mój wzrok rozprasza Cię. Ale ja nie potrafiłem przestać podziwiać dziewczynę, która pomimo swojego wieku nie bała się tego ogromnego świata. Nie chodziło tu już nawet o jazdę, ale o wszystko co Cię otaczało. Nie mogłem się nadziwić, że spotkałem kogoś, kto sprzeciwia się światu. Czułem, że chce być taki jak Ty, a tylko Ty mogłaś to sprawić. // nic_nieznaczacy
|
|
 |
dziękuję, że jesteś. znowu Ci tego nie powiedziałam.
|
|
 |
ona jest bardzo pokaleczona.
|
|
 |
Może o to właśnie chodzi w życiu. Żeby ktoś przy Tobie był, na dobre i na złe. Zawsze. Kiedy ciemno, źle, gdy świeczka się nie pali. Pomimo, mimo i wbrew, nawet gdy wydaje nam się, że nikogo nie potrzebujemy, bo jesteśmy tak samowystarczalni. Nie prawda. Ludzie potrzebują innych ludzi. W pojedynkę nie mogą istnieć.
|
|
 |
A mimo że wakacje nadal trwają już dziś mam pewność, że będą to najlepsze dwa miesiące w moim życiu. Jeszcze na początku czerwca myślałem, że życie i całe to szczęście o którym mówi się tak dużo jest nie dla mnie. Dziś stwierdzam, że dopiero po 18 latach zaczynam żyć, a szczęście każdego dnia zbliża się do mnie o kolejny krok. Twoja obecność sprawia, że moja dusza jest w stanie euforii. Każdego dnia wstaje z uśmiechem na ustach, bo moje wszystkie myśli przytłacza świadomość Twojego istnienia. Każda czynność jaką wykonuj nie jest bezużyteczna, wszystko robię z myślą o Tobie. Jeśli będzie trzeba podporządkuję Tobie cały świat, myśl że jesteś szczęśliwa daje mi wszystko czego mi potrzeba. // nic_niezaczacy
|
|
 |
bo moblo przecież wszystko zrozumie, każdy ból, wszystko.
|
|
 |
Optymistycznie i z humorem podchodząc do życia, to tak sprawy wyglądają: gdy ptak narobi Ci na głowę, to ciesz się że... krowy nie latają.
|
|
 |
Właśnie to był ten dzień, w którym poznałem Cię od tej innej strony. Początkowo niepewne spojrzenia i po chwili dałaś mi się wyciągnąć na parkiet. Właśnie tę noc możemy zaliczać do początku naszej historii. Taniec odzwierciedli nasze dusze. Oboje pokazaliśmy swoje uczucia i mocje, które kryły się gdzieś w głębi nas. Otworzyliśmy się na świat. Każdy ruch był wyjątkowy, był czymś niepowtarzalnym. Cały świat przestał istnieć dla nas. Byliśmy wolni. Liczył się tylko parkiet i my. Zatraciliśmy się w sobie do granic możliwości. Tej nocy stworzyliśmy własną historię. Pokazaliśmy piękno ciała, jakie można pokazać tylko podczas tańca. Głębokie spojrzenia wywoływały dreszcze na skórze. Podniecenie brało górę. Liczyła się chwila. To było coś wyjątkowego. Tej nocy wokół nas zaczęła krążyć magia. // nic_nieznaczacy
|
|
|
|