 |
Szybciej. Chodź do mnie
Zanim dotrze do nas, że to bez sensu
|
|
 |
potrzebuję twojego "dobranoc".
|
|
 |
Mamooo wychodze !
- gdzie? z kim? ile ma lat? o którek będziesz?
- do samochodu, stanisław W, lat 58, bede nad ranem
- zartujesz?
-tak. -.-'
|
|
 |
było, minęło a teraz spierdalaj
|
|
 |
tak - tylko Ty możesz budzić mnie o trzeciej w nocy, nawet najbardziej durnym sms'em.
|
|
 |
-dobra dzisiaj dzień bez przeklinania... Ja pierdole ale będzie trudno... o kurwa miałam nie przeklinać.
|
|
 |
jesteś moim pragnieniem, szkoda
tylko że pragnienie nie ma szans.
|
|
 |
stoisz i się gapisz, lepiej byś zrobił, gdybyś podszedł
i mnie przytulił
|
|
 |
ciągnie swój do swego - trafiała
na skończonych idiotów
|
|
 |
bo wszystko zaczyna się od marzeń
|
|
 |
chodź, wysmarujemy się dżemorem
|
|
|
|