głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika clauduss

“ A może by tak pieprzyć konsekwencje? Może zaryzykować  stawiając czoła przegranej i po prostu nie myśleć  co będzie dalej. Czy warto? Jak to się skończy? Czy mamy szanse? Tak  macie. Siebie na chwilę lub nigdy. Razem tu i teraz lub nigdy. Po co żyć przeciętnym życiem w związkach zanudzających ten świat  jeśli można dać się ponieść uczuciom bez przyszłości? Tylko głupi wierzą  że jeśli coś nie ma przyszłości  to nie ma w ogóle sensu. Wartością związków nie jest ich trwanie samo w sobie  ale to  czego w nich doświadczamy. ”  — kominek

chokoreeto dodano: 17 stycznia 2015

“ A może by tak pieprzyć konsekwencje? Może zaryzykować, stawiając czoła przegranej i po prostu nie myśleć, co będzie dalej. Czy warto? Jak to się skończy? Czy mamy szanse? Tak, macie. Siebie na chwilę lub nigdy. Razem tu i teraz lub nigdy. Po co żyć przeciętnym życiem w związkach zanudzających ten świat, jeśli można dać się ponieść uczuciom bez przyszłości? Tylko głupi wierzą, że jeśli coś nie ma przyszłości, to nie ma w ogóle sensu. Wartością związków nie jest ich trwanie samo w sobie, ale to, czego w nich doświadczamy. ” — kominek

“   Słuchaj  muszę ci coś jak najprędzej opowiedzieć .  I ja wiedziałam  że tym jednym zdaniem stawia mnie przed wszystkimi. Dla mnie już do końca życia żadne „kocham cię” nie zastąpi tego „słuchaj  muszę ci coś natychmiast opowie­dzieć”. Zrozumiałam  jak ważne to jest dla niego  gdy przez przypadek  kiedyś przy winie w pubie  byłam świadkiem  jak dyskutował zażarcie z jednym ze swoich kolegów o tym  w któ­rym momencie rozpoczyna się zdrada. Ze zdumieniem słucha­łam  gdy mówił  że zdrada jest dopiero wówczas  gdy zamiast żonie coś ważnego „jako pierwszej osobie pragnie się natych­miast opowiedzieć innej kobiecie”.  Od sześciu lat opowiadał mi wszystko najważniejsze jako pierwszej.    ”  — J.L.W.

chokoreeto dodano: 17 stycznia 2015

“ "Słuchaj, muszę ci coś jak najprędzej opowiedzieć". I ja wiedziałam, że tym jednym zdaniem stawia mnie przed wszystkimi. Dla mnie już do końca życia żadne „kocham cię” nie zastąpi tego „słuchaj, muszę ci coś natychmiast opowie­dzieć”. Zrozumiałam, jak ważne to jest dla niego, gdy przez przypadek, kiedyś przy winie w pubie, byłam świadkiem, jak dyskutował zażarcie z jednym ze swoich kolegów o tym, w któ­rym momencie rozpoczyna się zdrada. Ze zdumieniem słucha­łam, gdy mówił, że zdrada jest dopiero wówczas, gdy zamiast żonie coś ważnego „jako pierwszej osobie pragnie się natych­miast opowiedzieć innej kobiecie”. Od sześciu lat opowiadał mi wszystko najważniejsze jako pierwszej. ” — J.L.W.

 Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki  cuda zajmują mi trochę więcej czasu

chokoreeto dodano: 17 stycznia 2015

"Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki, cuda zajmują mi trochę więcej czasu"

To mnie niszczy. Znowu mój organizm nie daję rady. Lekarze powtarzają : uważaj  bo rozpętasz wojnę z mięśniem co biję za często. Za bardzo. Pytają czy jestem świadoma   pełnoletność tutaj nie obowiązuję. Stres potęguję problemy  a raczej daję pole do popisu  machinie zła  cmw

czytammiedzyswersami dodano: 15 stycznia 2015

To mnie niszczy. Znowu mój organizm nie daję rady. Lekarze powtarzają : uważaj, bo rozpętasz wojnę z mięśniem co biję za często. Za bardzo. Pytają czy jestem świadoma - pełnoletność tutaj nie obowiązuję. Stres potęguję problemy, a raczej daję pole do popisu "machinie zła"/cmw

Na sam dźwięk Twojego głosu zmieniłabym zdanie..  — Nicholas Sparks   I wciąż ją kocham

chokoreeto dodano: 30 grudnia 2014

Na sam dźwięk Twojego głosu zmieniłabym zdanie.. — Nicholas Sparks, "I wciąż ją kocham"

Ja od zawsze miałam w sobie coś takiego... Coś takiego na przekór. Nie  nie będę Cię kochać jak wariatka. Nie  nie oddam Ci żadnej części mnie i prawdopodobnie połączy nas chwilowy romans  a nie miłość na całe życie. Nie ze mną plany o dzieciach  rodzince i psie w ogródku. Nie ma mnie na obrazku żadnej małej dziewczynki  nikogo nie trzymam za rękę. Mogę być miła jak coś chcę  ale to nie potrwa długo. Nie łudź się  że mnie zmienisz  za dobrze siebie znam. Nie pierdol mi tutaj o uczuciach  skoro u mnie ich brak. Najlepiej od razu idź inną drogą  bo ja zawsze wybieram najtrudniejsze. Najlepiej od razu odpuść  bo ja już dawno to zrobiłam. esperer

czytammiedzyswersami dodano: 29 grudnia 2014

Ja od zawsze miałam w sobie coś takiego... Coś takiego na przekór. Nie, nie będę Cię kochać jak wariatka. Nie, nie oddam Ci żadnej części mnie i prawdopodobnie połączy nas chwilowy romans, a nie miłość na całe życie. Nie ze mną plany o dzieciach, rodzince i psie w ogródku. Nie ma mnie na obrazku żadnej małej dziewczynki, nikogo nie trzymam za rękę. Mogę być miła jak coś chcę, ale to nie potrwa długo. Nie łudź się, że mnie zmienisz, za dobrze siebie znam. Nie pierdol mi tutaj o uczuciach, skoro u mnie ich brak. Najlepiej od razu idź inną drogą, bo ja zawsze wybieram najtrudniejsze. Najlepiej od razu odpuść, bo ja już dawno to zrobiłam./esperer

https:  www.youtube.com watch?v=tTxVKBIkU o

czytammiedzyswersami dodano: 29 grudnia 2014

https://www.youtube.com/watch?v=tTxVKBIkU_o

Drogi grudniu  jesteś jednym z najpiękniejszych miesięcy. Łączysz ludzi w święta  dajesz nadzieję na lepszy rok  sprawiasz  że dzieci szaleją  gdy dajesz im śnieg... Wiesz  grudniu... wszystkie miesiące zasypywały mnie złymi wieściami  nieprzyjemnymi zdarzeniami i niechcianymi pożegnaniami. Jak co roku piszę do Ciebie list  obiecuję  że w tym nie będzie dużo tekstu. Wiem  że jesteś w stanie zrobić wiele  wiem  że potrafisz  proszę  ześlij człowieka  który będzie mnie potrzebować. Już od dawna układam drugą poduszkę w łóżku  wypatruję przez okno człowieka  który by biegł do mnie  nawet obiady robię dla dwóch osób. Powiesz  dlaczego wciąż nikt nie puka do drzwi? Grudniu  zmień to  proszę.

chokoreeto dodano: 24 grudnia 2014

Drogi grudniu, jesteś jednym z najpiękniejszych miesięcy. Łączysz ludzi w święta, dajesz nadzieję na lepszy rok, sprawiasz, że dzieci szaleją, gdy dajesz im śnieg... Wiesz, grudniu... wszystkie miesiące zasypywały mnie złymi wieściami, nieprzyjemnymi zdarzeniami i niechcianymi pożegnaniami. Jak co roku piszę do Ciebie list, obiecuję, że w tym nie będzie dużo tekstu. Wiem, że jesteś w stanie zrobić wiele, wiem, że potrafisz, proszę, ześlij człowieka, który będzie mnie potrzebować. Już od dawna układam drugą poduszkę w łóżku, wypatruję przez okno człowieka, który by biegł do mnie, nawet obiady robię dla dwóch osób. Powiesz, dlaczego wciąż nikt nie puka do drzwi? Grudniu, zmień to, proszę.

Kobietom zaczyna więc brakować emocji. I adoracji. Chcą do kurwy nędzy czuć się pożądane. Chcą aby ktoś je przygniótł do ściany  zgwałcił wzrokiem i dysząc wsadził dłoń między uda. — Piotr C.

chokoreeto dodano: 24 grudnia 2014

Kobietom zaczyna więc brakować emocji. I adoracji. Chcą do kurwy nędzy czuć się pożądane. Chcą aby ktoś je przygniótł do ściany, zgwałcił wzrokiem i dysząc wsadził dłoń między uda. — Piotr C.

Merry Christmas  darling   wherever you are.

chokoreeto dodano: 23 grudnia 2014

Merry Christmas, darling - wherever you are.

Wiesz  bo bywają momenty w życiu kiedy zwyczajnie nie dajesz sobie rady. Znajome  wiem. Ostatnio podejmuję wiele istotnych decyzji. ZMIENIŁAM SIĘ. Nigdy nie wróciłabym do tego kim byłam wcześniej  co nie znaczy  że żałuję. ZMIENIŁAM SIĘ. Ten fakt mnie ogromne cieszy. Możesz wmawiać mi  że na gorsze  ale obchodzi mnie to tyle co zeszłoroczny śnieg. DOROSŁAM. To bardzo istotna rzecz w moim życiu. Oczywiście nie oznacza ona  że założę rodzinę  urodzę dzieci za 5 lat   co to  to nie. To kwestia wewnętrzej przemiany   brzmi załośnie  co? Dzisiaj widzę  że kontakt z osobami starszymi nie jest zgrozą i wiecznym słuchaniem morałów   wręcz przeciwnie  wyciągam wnioski z tych wartościowych rozmów. Staram się zachowywać dorośle  co nie wyklucza  że nadal lubię  palnąć pierdołę . LUBIĘ SWOJE WNĘTRZE. Wiem  że jest trudne. Dzisiaj to wiem. Pracuję nad tym. STARAM SIĘ. Lecz nie zmieniam siebie na siłe. Daję teraźniejszości siebie zmieniać. To cudowne  naprawdę.   cmw

czytammiedzyswersami dodano: 19 grudnia 2014

Wiesz, bo bywają momenty w życiu kiedy zwyczajnie nie dajesz sobie rady. Znajome, wiem. Ostatnio podejmuję wiele istotnych decyzji. ZMIENIŁAM SIĘ. Nigdy nie wróciłabym do tego kim byłam wcześniej, co nie znaczy, że żałuję. ZMIENIŁAM SIĘ. Ten fakt mnie ogromne cieszy. Możesz wmawiać mi, że na gorsze, ale obchodzi mnie to tyle co zeszłoroczny śnieg. DOROSŁAM. To bardzo istotna rzecz w moim życiu. Oczywiście nie oznacza ona, że założę rodzinę, urodzę dzieci za 5 lat - co to, to nie. To kwestia wewnętrzej przemiany - brzmi załośnie, co? Dzisiaj widzę, że kontakt z osobami starszymi nie jest zgrozą i wiecznym słuchaniem morałów - wręcz przeciwnie, wyciągam wnioski z tych wartościowych rozmów. Staram się zachowywać dorośle, co nie wyklucza, że nadal lubię "palnąć pierdołę". LUBIĘ SWOJE WNĘTRZE. Wiem, że jest trudne. Dzisiaj to wiem. Pracuję nad tym. STARAM SIĘ. Lecz nie zmieniam siebie na siłe. Daję teraźniejszości siebie zmieniać. To cudowne, naprawdę. / cmw

Pytają mnie jak żyć  chociaż sama gubię się pomiędzy każdym kolejnym oddechem. Myślą  że jestem silna  ale tak naprawdę nie zdają sobie sprawy z tego jak wiele razy pękałam i zalewałam się bólem. Chyba stworzyłam w sobie jakiś mur  który sprawia  że ludzie postrzegają mnie w zupełnie inny sposób. To gra pozorów  zakładana maska. I chociaż nigdy nie chciałam udawać kogoś kim nie jestem  to teraz nie potrafię żyć w inny sposób. Nie chcę aby ktokolwiek oglądał moje słabości  już wystarczy  że spoglądając w moje oczy możesz zobaczyć zadziwiająco dużo smutku. Tylko nad tym nie mam kontroli  w każdej innej sytuacji robię dobrą minę do złej gry. Wiele osób pewnie nie zdaje sobie sprawy z tego  że tak naprawdę mnie nie zna  że nigdy się nie dowie co faktycznie tkwi na dnie mojej duszy. I tak chyba jest lepiej  ja nie potrzebuję wymuszonej litości.   napisana

czytammiedzyswersami dodano: 19 grudnia 2014

Pytają mnie jak żyć, chociaż sama gubię się pomiędzy każdym kolejnym oddechem. Myślą, że jestem silna, ale tak naprawdę nie zdają sobie sprawy z tego jak wiele razy pękałam i zalewałam się bólem. Chyba stworzyłam w sobie jakiś mur, który sprawia, że ludzie postrzegają mnie w zupełnie inny sposób. To gra pozorów, zakładana maska. I chociaż nigdy nie chciałam udawać kogoś kim nie jestem, to teraz nie potrafię żyć w inny sposób. Nie chcę aby ktokolwiek oglądał moje słabości, już wystarczy, że spoglądając w moje oczy możesz zobaczyć zadziwiająco dużo smutku. Tylko nad tym nie mam kontroli, w każdej innej sytuacji robię dobrą minę do złej gry. Wiele osób pewnie nie zdaje sobie sprawy z tego, że tak naprawdę mnie nie zna, że nigdy się nie dowie co faktycznie tkwi na dnie mojej duszy. I tak chyba jest lepiej, ja nie potrzebuję wymuszonej litości. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć