głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika chybawdupie

pomyśl  watro Ci zgrywać cwaniaka przed kumplami i traktować przy nich swoją dziewczyna jak sukę? a potem kiedy ona zerwie  wracasz do niej jak pies z podkulonym ogonem i żałośnie skomlesz  żeby Ci wybaczyła.  jachcemambexd

jachcemambexd dodano: 4 stycznia 2012

pomyśl, watro Ci zgrywać cwaniaka przed kumplami i traktować przy nich swoją dziewczyna jak sukę? a potem kiedy ona zerwie, wracasz do niej jak pies z podkulonym ogonem i żałośnie skomlesz, żeby Ci wybaczyła. /jachcemambexd

zastanawiam się  jak by to było  gdyby mnie nie było? gdyby to całe zło nie istniało  a każde marzenie się spełniło?  jachcemambexd

jachcemambexd dodano: 4 stycznia 2012

zastanawiam się, jak by to było, gdyby mnie nie było? gdyby to całe zło nie istniało, a każde marzenie się spełniło? /jachcemambexd

fajnie by było czasem popisać z Tobą jak dawniej. chociaż  wystarczyło bi mi nawet głupie 'cześć'. przecież widujemy się tak rzadko.  jachcemambexd

jachcemambexd dodano: 4 stycznia 2012

fajnie by było czasem popisać z Tobą jak dawniej. chociaż, wystarczyło bi mi nawet głupie 'cześć'. przecież widujemy się tak rzadko. /jachcemambexd

pełno kłamstw z Twoich ut przeplatających się z okrutną prawdą robią mi wodę z mózgu. chce się z tego wyplątać  ale nie potrafię. działasz na mnie jak magnes.  jachcemambexd

jachcemambexd dodano: 4 stycznia 2012

pełno kłamstw z Twoich ut przeplatających się z okrutną prawdą robią mi wodę z mózgu. chce się z tego wyplątać, ale nie potrafię. działasz na mnie jak magnes. /jachcemambexd

ostatnio łzy są częścią mojego życia. nie ufam prawie nikomu  humor zadko kiedy mi dopisuje. ostatnio jest źle  a sama nie wiem dlaczego.  jachcemambexd

jachcemambexd dodano: 3 stycznia 2012

ostatnio łzy są częścią mojego życia. nie ufam prawie nikomu, humor zadko kiedy mi dopisuje. ostatnio jest źle, a sama nie wiem dlaczego. /jachcemambexd

czasami myślę  że na prawdę powinieneś pierdolnąć się porządnie w łeb. może wtedy zrozumiał byś  że ja tak jak i Ty też mam uczucia.  jachcemambexd

jachcemambexd dodano: 3 stycznia 2012

czasami myślę, że na prawdę powinieneś pierdolnąć się porządnie w łeb. może wtedy zrozumiał byś, że ja tak jak i Ty też mam uczucia. /jachcemambexd

łzy kobiety dla faceta są porażką.  jachcemambexd

jachcemambexd dodano: 2 stycznia 2012

łzy kobiety dla faceta są porażką. /jachcemambexd

 Ale to nie wypada !  krzyknęła oburzona mama. z miną wyrażającą więcej niż tysiąc słów  spoglądała na córkę  w której złość wzbierała z sekundy na sekundę.  Nie wypada?!  krzyczała również  gwałtownie wstając od stołu.  Gówno mnie obchodzi co według ciebie mi wypada a co nie !  wrzasnęła na matkę  która ze zdziwienia otworzyła usta.  Gdy miałam pięć lat  wchodziłam na krzesło i recytowałam wierszyki na wszystkich rodzinnych imprezach. gdy miałam dziesięć lat rzępoliłam na skrzypcach  bo tego chcieliście. gdy miałam trzynaście lat poszłam do szkoły  którą to wy mi wybraliście. dziś mam siedemnaście i pozwolicie  że sama zadecyduję co mi wypada a co nie!   jej rodziców zatkało z wrażenia. co się stało z ich poukładaną córeczką?  Pora na zmiany! Nie będę całe życie robiła tego  czego oczekujecie! Dość !  chwyciła kurtkę i wybiegła w noc  gdzie czekał On  jej miłość pachnąca drogimi perfumami i dymem. ale przecież nie wypadało kochać kogoś takiego. tylko  że ona miała to gdzieś. N

nieswiadomosc dodano: 2 stycznia 2012

-Ale to nie wypada ! -krzyknęła oburzona mama. z miną wyrażającą więcej niż tysiąc słów, spoglądała na córkę, w której złość wzbierała z sekundy na sekundę.- Nie wypada?!- krzyczała również, gwałtownie wstając od stołu.- Gówno mnie obchodzi co według ciebie mi wypada a co nie !- wrzasnęła na matkę, która ze zdziwienia otworzyła usta.- Gdy miałam pięć lat, wchodziłam na krzesło i recytowałam wierszyki na wszystkich rodzinnych imprezach. gdy miałam dziesięć lat rzępoliłam na skrzypcach, bo tego chcieliście. gdy miałam trzynaście lat poszłam do szkoły, którą to wy mi wybraliście. dziś mam siedemnaście i pozwolicie, że sama zadecyduję co mi wypada a co nie! - jej rodziców zatkało z wrażenia. co się stało z ich poukładaną córeczką?- Pora na zmiany! Nie będę całe życie robiła tego, czego oczekujecie! Dość ! -chwyciła kurtkę i wybiegła w noc, gdzie czekał On, jej miłość pachnąca drogimi perfumami i dymem. ale przecież nie wypadało kochać kogoś takiego. tylko, że ona miała to gdzieś./N

czuję jakbym nigdy nie miała wyjść z tego stanu. jakbym miała do końca życia pozostać w tym zatęchłym pokoju  do którego od wielu dni nie zaglądały promienie słońca. nie uwalniając serca spomiędzy coraz bardziej widocznych żeber  żeby tłukło się o nie  aż do ubłaganego 'stop'. klucz w zamku  klucz tyle czasu nie przekręcany. osiadł na nim szary kurz. zamknęłam te drzwi bardzo szczelnie  modląc się aby mój ostatni oddech nie uciekł przez żadną szparę. myślę  że jest uwięziony. tak jak ja  w tych ścianach umazanych szkarłatną farbą. farba ? nie  to krew. moja krew  której chyba mam coraz mniej. ale myślałam  że to dobrze  choć moje myśli były dalekie od dobroci. poruszałam ustami  ale nie mówiłam. otwierałam oczy  ale nie widziałam. słuchałam  ale nie słyszałam. moje serce biło  ale ja już nie żyłam. nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 2 stycznia 2012

czuję jakbym nigdy nie miała wyjść z tego stanu. jakbym miała do końca życia pozostać w tym zatęchłym pokoju, do którego od wielu dni nie zaglądały promienie słońca. nie uwalniając serca spomiędzy coraz bardziej widocznych żeber, żeby tłukło się o nie, aż do ubłaganego 'stop'. klucz w zamku, klucz tyle czasu nie przekręcany. osiadł na nim szary kurz. zamknęłam te drzwi bardzo szczelnie, modląc się aby mój ostatni oddech nie uciekł przez żadną szparę. myślę, że jest uwięziony. tak jak ja, w tych ścianach umazanych szkarłatną farbą. farba ? nie, to krew. moja krew, której chyba mam coraz mniej. ale myślałam, że to dobrze, choć moje myśli były dalekie od dobroci. poruszałam ustami, ale nie mówiłam. otwierałam oczy, ale nie widziałam. słuchałam, ale nie słyszałam. moje serce biło, ale ja już nie żyłam./nieswiadomosc

  Otwierajcie szampana!  krzyknęła przyjaciółka  jej chłopak sięgnął po butelkę i zaczął się z nią mocować. żałowałam  że On nie mógł być teraz ze mną  jednak z tymi ludźmi  z moimi najlepszymi przyjaciółmi   to było coś niezapomnianego.  No szybciej!   krzyknęłam. wszyscy zebrali się już wokół stolika. po chwili szampan lał się do kieliszków. zegar zaczynał bić dwanaście razy.   Szczęśliwego Nowego Roku !   krzyknęliśmy naraz  stukając szkłem.  Oby był lepszy od poprzedniego!  dodałam. od czwartego do dziesiątego uderzenia  piłam musujący alkohol. składałam życzenia przyjaciołom. wtedy zadzwonił.   Tak?   Najlepszego  kotku.   powiedział a kąciki moich ust podniosły się ku górze.  I..   Co ?  Życzę Ci szczęścia w życiu.  O tak  na pewno będziemy...   Beze mnie. Ten Nowy Rok.. Rozpoczęłaś i przeżyjesz... beze mnie. To koniec. Dobranoc  mała.   powiedział i rozłączył się. usiadłam omal nie upadając. huk fajerwerków zagłuszył moje serce. zagłuszył szloch. kieliszek wypadł z ręki. N

nieswiadomosc dodano: 1 stycznia 2012

- Otwierajcie szampana! -krzyknęła przyjaciółka, jej chłopak sięgnął po butelkę i zaczął się z nią mocować. żałowałam, że On nie mógł być teraz ze mną, jednak z tymi ludźmi, z moimi najlepszymi przyjaciółmi - to było coś niezapomnianego.- No szybciej! - krzyknęłam. wszyscy zebrali się już wokół stolika. po chwili szampan lał się do kieliszków. zegar zaczynał bić dwanaście razy. - Szczęśliwego Nowego Roku ! - krzyknęliśmy naraz, stukając szkłem.- Oby był lepszy od poprzedniego!- dodałam. od czwartego do dziesiątego uderzenia, piłam musujący alkohol. składałam życzenia przyjaciołom. wtedy zadzwonił. - Tak? - Najlepszego, kotku. - powiedział a kąciki moich ust podniosły się ku górze.- I.. - Co ? -Życzę Ci szczęścia w życiu.- O tak, na pewno będziemy... - Beze mnie. Ten Nowy Rok.. Rozpoczęłaś i przeżyjesz... beze mnie. To koniec. Dobranoc, mała. - powiedział i rozłączył się. usiadłam omal nie upadając. huk fajerwerków zagłuszył moje serce. zagłuszył szloch. kieliszek wypadł z ręki./N

przyjaźń z chłopakiem jest prawdziwsza  szczersza i o wiele lepsza niż z dziewczyna. chociaż nie powiem  bo bardzo kocham moje przyjaciółki.  jachcemambexd

jachcemambexd dodano: 1 stycznia 2012

przyjaźń z chłopakiem jest prawdziwsza, szczersza i o wiele lepsza niż z dziewczyna. chociaż nie powiem, bo bardzo kocham moje przyjaciółki. /jachcemambexd

przepisalismy całą sylwestrową noc. jeśli to prawda że jaki Sylwester taki cały rok to ten rok będzie zajebisty.  jachcemambexd

jachcemambexd dodano: 1 stycznia 2012

przepisalismy całą sylwestrową noc. jeśli to prawda że jaki Sylwester taki cały rok to ten rok będzie zajebisty. /jachcemambexd

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć