 |
Nikogo nigdy nie męczy miłość. Męczy nas czekanie, słyszenie obietnic, przepraszanie i ranienie po raz kolejny.
|
|
 |
Tęsknota to najgorsza tortura - sprawia, że możesz umierać każdego dnia po trochu, przez tygodnie, miesiące, lata. Przez całe życie.
|
|
 |
Potrzebujemy coraz wiecej czasu, ale tak naprawde mamy go coraz mniej.
|
|
 |
Przy ludziach udajemy osoby ze wspanialym zyciem i pozytywnym nastawieniem do niego. Nawet czasem, przez chwile w to wierzymy. Ale kiedy jestesmy sami i mamy pewnosc, ze nikt nas nie widzi, przestajemy oszukiwac innych i samych siebie. Odkrywamy, ze nie ma w nim nic pozytywnego, oprocz butelki wodki w barku i paczki fajek w kieszeni.
|
|
 |
Przeżyłam z Tobą najkrótsze 'na zawsze' w moim życiu.
|
|
 |
Nie zdajesz sobie sprawy jak wielką wagę przywiązuję do słów.
|
|
 |
Ludzi, których kochamy, nie zostawia się samych sobie.
|
|
 |
Odwaga to nie zawsze głośny krzyk. Czasem odwaga, to cichutki głos pod koniec dnia, który mówi: "Spróbuję znów jutro."
|
|
 |
Fałszywi ludzie to poziom hard wychowania. Rodzice mówili nam przecież żeby nie ufać każdemu, ale my tak lubimy sparzyć się po swojemu.
|
|
 |
Tęsknię i się tego nie wstydzę. Otwarcie mówię o swoim bólu, bo to najbardziej intensywne odczucie jakie mi po nim zostało. Już nie ukrywam łez, nie duszę szlochu,który wyrywa się z klatki piersiowej. Nie zamierzam go zapominać, wyrył zbyt wiele wspomnień w sercu.
|
|
 |
Przypomniałam sobie o nim w najmniej spodziewanym momencie. Nagle zapomniałam jak się oddycha, jak mówi, jak patrzy na świat.Moje oczy momentalnie stanęły za zaszkloną bramą, a dłonie drżały nienaturalnie. Ja już nie wymieniałam płynnie powietrza, ja rzęziłam jak stary samochód walcząc o każdą dawkę tlenu. Pierwsza łza, za nią kolejne i poczułam delikatne szarpnięcie za ramię i ciepły, męski głos.-Kochanie, wszystko dobrze?- Podniosłam głowę i zlustrowałam wzrokiem tego chłopaka. Nazywałam go swoim facetem, mówiłam,że kocham, że z nim, że bez niego nie potrafię. Kłamałam. Otarłam wierzchem dłoni policzki i uniosłam jeden kącik ust.-Tak się właśnie objawia szczęśliwa miłość. Kocham cię tak mocno, że aż wylewa się ze mnie w postaci żałosnych łez.-Wyobraziłam sobie, że to tamten, że przede mną stoi ktoś zupełnie inny, a usta,które właśnie mnie całują smakują nikotyną, smakują przeszłością.
|
|
 |
Chyba troszkę umarłam, chyba troszkę boli mnie życie, chyba troszkę brakuję mi Ciebie.
|
|
|
|