 |
Faceta nie obchodzi to, co Ty czujesz. Jego interesuje fakt, że może mieć każdą inną, w dowolnym czasie.
|
|
 |
Nie interesuje mnie co masz w gaciach, portfelu, w skrzynce odbiorczej. Chcę wiedzieć co masz w sercu i czy tym czymś ewentualnie jestem ja.
|
|
 |
Chciałabym, aby ktoś na złość zamknął nas w jednym pomieszczeniu, gdzie moglibyśmy powiedzieć sobie całą prawdę.
|
|
 |
Myślisz pewnie, że łatwo jest mi z tym wszystkim. Staję przed lustrem, patrzę w swoje oczy, poprawiam fryzurę i idę. Żyję, jak gdyby nigdy nic się nie stało. Myślisz pewnie, że nie otrzymałam ciosu, nie mam ran, nie mam nawet blizn, bo nikt mnie nie skrzywdził. Myślisz, że daję radę, oddycham łatwiej niż kiedykolwiek, że jestem zadowolona z dnia. Myślisz, że nie tęsknię, nie żałuję. Myślisz pewnie, że to był mój wybór. Mylisz się ze wszystkim...
|
|
 |
Pamiętam każdą wspólnie spędzoną chwilę. W każdej było coś wspaniałego. Nie potrafię wybrać żadnej z nich i powiedzieć: 'ta znaczy więcej, niż pozostałe'.
|
|
 |
Będziesz płakać, tęsknić, a serce pęknie Ci za każdym razem, gdy tylko pomyślisz, że to koniec. Zasypiając będziesz miała jego twarz przed oczami i nie łudź się, rano nic się nie zmieni. Tysiąc razy podejmiesz próby zapomnienia, ale to wróci, przecież zawsze wraca, nie? Będziesz go nienawidzić i życzyć mu najgorszego, ale potem uświadamiasz sobie, że nadal jest jedyną osobą, do której chciałabyś się przytulić. Podrzesz zdjęcia, które następnie misternie posklejasz. Zapamiętasz ten okres, jako jeden z gorszych w swoim życiu.
|
|
 |
Najmniej odporni jesteśmy na ciosy tych, których kochamy.
|
|
 |
Jestem cholernie ciekawa, co czujesz, gdy na mnie patrzysz. Chciałabym wiedzieć, co wtedy myślisz, czy żałujesz, że wszystko się spieprzyło między nami.
|
|
 |
Wiesz, jak to jest, kiedy ukochana osoba mija Cię bez słowa? Wiesz, jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy, a nie możesz, bo po paru sekundach, musisz odwrócić się, kryjąc łzy? Wiesz, jak to jest, kiedy w rozmowie łamie Ci się głos? Wiesz, jak to jest, kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz, że jemu już nie zależy? Wiesz, jak to jest, kiedy wracając do domu, masz płacz na końcu nosa? Wiesz, jak to jest, kiedy kładziesz się spać z nadzieją, że może wreszcie szloch nie będzie Ci przeszkadzał w zasypianiu? Wiesz, jak to jest, kiedy wstajesz rano i masz świadomość tego, że kolejny dzień będzie powtórką poprzedniego? Wiesz, jak to jest, kiedy umierasz wiedząc, że żyjesz? Nie wiesz? To proszę nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany..
|
|
 |
Czasami przez nic, ludzie nie śpią po nocach.
|
|
 |
Jesteśmy tak młodzi, a tak zniszczeni.
|
|
 |
Jeśli kiedyś będę miała syna, to będzie nosił Twoje imię.
|
|
|
|