głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika chmuuurka997

:

pierdolonadama dodano: 7 luty 2014

: )

W końcu się poddaję. Nie walczę  nie krzyczę  nie płaczę. Patrzę obojętnym wzrokiem na to co mnie otacza. Nie interesuje mnie już czy ktoś odejdzie  albo czy może zranić. Zgadzam się na wszystko.

jachcenajamaice dodano: 7 luty 2014

W końcu się poddaję. Nie walczę, nie krzyczę, nie płaczę. Patrzę obojętnym wzrokiem na to co mnie otacza. Nie interesuje mnie już czy ktoś odejdzie, albo czy może zranić. Zgadzam się na wszystko.

Walcz o mnie  a ja będę walczyć o Ciebie.

jachcenajamaice dodano: 7 luty 2014

Walcz o mnie, a ja będę walczyć o Ciebie.

Potrzebuje mężczyzny nie chłopca.

jachcenajamaice dodano: 7 luty 2014

Potrzebuje mężczyzny nie chłopca.

 Ból po stracie jest tak silny  jak silna była więź.

not.embrace.xd dodano: 6 luty 2014

"Ból po stracie jest tak silny, jak silna była więź."

Ten  kto kocha naprawdę   kocha w milczeniu. Uczynkiem  a nie słowami.

smutaaas dodano: 6 luty 2014

Ten, kto kocha naprawdę - kocha w milczeniu. Uczynkiem, a nie słowami.

Żaden dzień się nie powtórzy. Nie ma dwóch podobnych nocy  dwóch tych samych pocałunków  dwóch identycznych spojrzeń w oczy.

smutaaas dodano: 6 luty 2014

Żaden dzień się nie powtórzy. Nie ma dwóch podobnych nocy, dwóch tych samych pocałunków, dwóch identycznych spojrzeń w oczy.

Czy wszystko pozostanie tak samo  kiedy mnie już nie będzie? Czy książki odwykną od dotyku moich rąk  czy ubrania zapomną o zapachu mojego ciała? A ludzie? Przez chwilę będą mówić o mnie  będą dziwić się mojej śmierci  ale zapomną.

smutaaas dodano: 6 luty 2014

Czy wszystko pozostanie tak samo, kiedy mnie już nie będzie? Czy książki odwykną od dotyku moich rąk, czy ubrania zapomną o zapachu mojego ciała? A ludzie? Przez chwilę będą mówić o mnie, będą dziwić się mojej śmierci, ale zapomną.

Nieprawda  że czas leczy rany i zaciera ślady. Może tylko łagodzi przykrywając wszystko osadem kolejnych przeżyć i zdarzeń. Ale to  co kiedyś bolało  w każdej chwili jest gotowe przebić się na wierzch i dopaść. Nie trzeba wiele  żeby przywołać dawne strachy i zmory. Gdyby nawet trwały w ukryciu  zepchnięte na samo dno  to przecież gniją gdzieś tam  na spodzie i zatruwają duszę  zawsze pozostawiając jakiś ślad   w twarzy  w ruchach  w spojrzeniu   tworzą bariery psychiczne  kompleksy.

smutaaas dodano: 6 luty 2014

Nieprawda, że czas leczy rany i zaciera ślady. Może tylko łagodzi przykrywając wszystko osadem kolejnych przeżyć i zdarzeń. Ale to, co kiedyś bolało, w każdej chwili jest gotowe przebić się na wierzch i dopaść. Nie trzeba wiele, żeby przywołać dawne strachy i zmory. Gdyby nawet trwały w ukryciu, zepchnięte na samo dno, to przecież gniją gdzieś tam, na spodzie i zatruwają duszę, zawsze pozostawiając jakiś ślad - w twarzy, w ruchach, w spojrzeniu - tworzą bariery psychiczne, kompleksy.

Jak wygląda świat  kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo  kruszy się w palcach  rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie  każda myśl przygląda się sobie  każde uczucie zaczyna się i nie kończy  i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe  uzależnia. Być tam  gdzie się nie jest  mieć to  czego się nie posiada  dotykać kogoś  kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skórę do mięśni i kości  które zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie   to znaczy  że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało  a nawet poza siebie. Upijać się? Spać całe tygodnie? Zapamiętywać się w aktywności aż do amoku? Modlić się nieustannie?

smutaaas dodano: 6 luty 2014

Jak wygląda świat, kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo, kruszy się w palcach, rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie, każda myśl przygląda się sobie, każde uczucie zaczyna się i nie kończy, i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe, uzależnia. Być tam, gdzie się nie jest, mieć to, czego się nie posiada, dotykać kogoś, kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skórę do mięśni i kości, które zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie - to znaczy, że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało, a nawet poza siebie. Upijać się? Spać całe tygodnie? Zapamiętywać się w aktywności aż do amoku? Modlić się nieustannie?

Widziałam oczyma wyobraźni świat  gdzie ja i Ty moglibyśmy być szczęśliwi dziś i jutro mogliśmy  ale już na to za późno za dużo słów i za dużo kłamstw  nie będzie nas  przegraliśmy nasze dni..'

fewshiision dodano: 5 luty 2014

Widziałam oczyma wyobraźni świat, gdzie ja i Ty moglibyśmy być szczęśliwi dziś i jutro mogliśmy, ale już na to za późno za dużo słów i za dużo kłamstw, nie będzie nas, przegraliśmy nasze dni..'

Mówię  że się zmienię  chociaż wiesz  jestem upartym  niereformowalnym leniem  jestem cholerykiem  mam nerwice i marzenia wielkie  jeśli trzeba jutro kładę się   oddaje Ci nerkę.

fewshiision dodano: 5 luty 2014

Mówię, że się zmienię, chociaż wiesz, jestem upartym, niereformowalnym leniem, jestem cholerykiem, mam nerwice i marzenia wielkie, jeśli trzeba jutro kładę się - oddaje Ci nerkę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć