głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika caramelchocolate

pierdolę chorobę i wszelkie konsekwencje. bracia zawsze mi mówili  że mam niszczyć swoich wrogów. więc kochane ciałko  po raz ostatni jesteś w takim stanie.

briefly dodano: 11 luty 2013

pierdolę chorobę i wszelkie konsekwencje. bracia zawsze mi mówili, że mam niszczyć swoich wrogów. więc kochane ciałko, po raz ostatni jesteś w takim stanie.

nie geniuszuj mi tu!    i zapraszam serdecznie  moje drzwi stoją otworem! :D teksty yezoo dodał komentarz: nie geniuszuj mi tu! ;) i zapraszam serdecznie, moje drzwi stoją otworem! :D do wpisu 11 luty 2013
powiedz  czego nam zabrakło? co stanęło na drodze żeby przekreślić szczęście  jakie razem zbudowaliśmy? co było nie tak w związku  który stworzyliśmy od podstaw? kto miał odwagę zabrać Nam tę miłość? przecież niemożliwym jest fakt  że moglibyśmy się sobie znudzić. wiem  że jestem niezdecydowaną wariatką z milionem pomysłów na minutę. nie mam celów w życiu i wszystko co robię to jeden wieli spontan. nienawidzę ludzi i zawsze wszystko przesadnie komentuję. jestem wulgarna  chamska i zbyt pewna siebie. najchętniej rzuciłabym szkołę i wyjechała jak najdalej z tego kraju. nigdy nie wymagam wiele i zazwyczaj wszystko robię na odpierdol. jedyne czego chciałam to miłości i akceptacji  którą bez wahania zdecydowałeś się mi dać  by później bezpodstawnie pożegnać mnie krótkim 'to bezsensu  doskonale o tym wiesz'.   yezoo

yezoo dodano: 11 luty 2013

powiedz, czego nam zabrakło? co stanęło na drodze żeby przekreślić szczęście, jakie razem zbudowaliśmy? co było nie tak w związku, który stworzyliśmy od podstaw? kto miał odwagę zabrać Nam tę miłość? przecież niemożliwym jest fakt, że moglibyśmy się sobie znudzić. wiem, że jestem niezdecydowaną wariatką z milionem pomysłów na minutę. nie mam celów w życiu i wszystko co robię to jeden wieli spontan. nienawidzę ludzi i zawsze wszystko przesadnie komentuję. jestem wulgarna, chamska i zbyt pewna siebie. najchętniej rzuciłabym szkołę i wyjechała jak najdalej z tego kraju. nigdy nie wymagam wiele i zazwyczaj wszystko robię na odpierdol. jedyne czego chciałam to miłości i akceptacji, którą bez wahania zdecydowałeś się mi dać, by później bezpodstawnie pożegnać mnie krótkim 'to bezsensu, doskonale o tym wiesz'. [ yezoo ]

eej  no  nic nie wiem    tak se mów :D teksty yezoo dodał komentarz: eej, no, nic nie wiem ;) tak se mów :D do wpisu 11 luty 2013
popękane wargi i oczy przepełnione łzami. niestarannie przygotowana fryzura i brak makijażu. jakieś szerokie spodnie. kubki po kawie sprzed tygodnia. sterta notatek do egzaminów  na których się nie pojawiłam. żal do siebie. noce przeznaczone na rozmyślanie i wytykanie sobie błędów. przekreślone znajomości i przybywanie ludzi do grona wrogów. bezuczuciowość. codzienna obawa przed każdym wschodem słońca. słabość. chęć śmierci. brak nadziei  że może być lepiej. alkohol i papierosy. samotność. nie jestem idealna. nawet nie staram się taka być.   yezoo

yezoo dodano: 11 luty 2013

popękane wargi i oczy przepełnione łzami. niestarannie przygotowana fryzura i brak makijażu. jakieś szerokie spodnie. kubki po kawie sprzed tygodnia. sterta notatek do egzaminów, na których się nie pojawiłam. żal do siebie. noce przeznaczone na rozmyślanie i wytykanie sobie błędów. przekreślone znajomości i przybywanie ludzi do grona wrogów. bezuczuciowość. codzienna obawa przed każdym wschodem słońca. słabość. chęć śmierci. brak nadziei, że może być lepiej. alkohol i papierosy. samotność. nie jestem idealna. nawet nie staram się taka być. [ yezoo ]

pewnie boisz się ze mną rozmawiać  bo wiem wszystko i jeszcze Cię zawstydzę ! :D teksty yezoo dodał komentarz: pewnie boisz się ze mną rozmawiać, bo wiem wszystko i jeszcze Cię zawstydzę ! :D do wpisu 11 luty 2013
nie chcę już tego wszystkiego. widzę jak teraz to przeżywam i nie chcę aby tak to miało wyglądać. mam najnormalniej dosyć. czuję się nikim  rozumiesz? nie  nie sądzę. to co widzisz jest sztuczną imitacją. coś jak halucynacja  widzisz to co chce abyś widział  mimo że to nie istnieje. duszę się w bańce  którą sama stworzyłam. to miało być idealne miejsce  nieskazitelne  a zamiast tego codziennie narasta we mnie wobec niego nienawiść. nienawidzę was wszystkich  dokładnie! jednym małym gestem potraficie sprowadzić mnie na samo dno i z szyderczym uśmiechem jeszcze dokopać. już dawno przestaliście być ludźmi. pragnę się od tego wszystkiego oderwać  uciec jak najdalej. jedynym problemem jest to  że najnormalniej nie mam jak. więc wciąż siedzę tu i duszę się  nade wszystko nienawidząc samej siebie. jestem za słaba.

briefly dodano: 11 luty 2013

nie chcę już tego wszystkiego. widzę jak teraz to przeżywam i nie chcę aby tak to miało wyglądać. mam najnormalniej dosyć. czuję się nikim, rozumiesz? nie, nie sądzę. to co widzisz jest sztuczną imitacją. coś jak halucynacja, widzisz to co chce abyś widział, mimo że to nie istnieje. duszę się w bańce, którą sama stworzyłam. to miało być idealne miejsce, nieskazitelne, a zamiast tego codziennie narasta we mnie wobec niego nienawiść. nienawidzę was wszystkich, dokładnie! jednym małym gestem potraficie sprowadzić mnie na samo dno i z szyderczym uśmiechem jeszcze dokopać. już dawno przestaliście być ludźmi. pragnę się od tego wszystkiego oderwać, uciec jak najdalej. jedynym problemem jest to, że najnormalniej nie mam jak. więc wciąż siedzę tu i duszę się, nade wszystko nienawidząc samej siebie. jestem za słaba.

i może troszeczkę zbyt mocno zaczynam to czuć

briefly dodano: 11 luty 2013

i może troszeczkę zbyt mocno zaczynam to czuć

Wiem  że nadal o to dbasz. Nie jesteśmy razem  a ciągle czuję że jestem bezpieczna  bo choć Ty sam tak cholernie mnie raniłeś  to nigdy nie pozwoliłbyś na to komuś innemu. Nie ma dnia  w którym nie patrzyłbyś na mój profil na fejsie  nie sprawdzał opisu na gadu i nie dzwonił z nieznanego numeru tylko po to  żeby usłyszeć mój głos  który już nie drży od łez. Martwisz się  no nie? Nie możesz sobie wybaczyć  że to Ty zmusiłeś mnie do porzucenia marzeń o tej szczęśliwej miłości  że to Ty kazałeś mi dorosnąć z dnia na dzień. Przecież wiem jak jest  przecież wiem  że nie mijamy się przypadkowo  że serca nie biją szybciej bez powodu. Niby już odszedłeś  ale ciągle jesteś  ciągle wracasz i nie umiesz się zupełnie odciąć. I wiesz co? Ja Ciebie też.  esperer

esperer dodano: 10 luty 2013

Wiem, że nadal o to dbasz. Nie jesteśmy razem, a ciągle czuję,że jestem bezpieczna, bo choć Ty sam tak cholernie mnie raniłeś, to nigdy nie pozwoliłbyś na to komuś innemu. Nie ma dnia, w którym nie patrzyłbyś na mój profil na fejsie, nie sprawdzał opisu na gadu i nie dzwonił z nieznanego numeru tylko po to, żeby usłyszeć mój głos, który już nie drży od łez. Martwisz się, no nie? Nie możesz sobie wybaczyć, że to Ty zmusiłeś mnie do porzucenia marzeń o tej szczęśliwej miłości, że to Ty kazałeś mi dorosnąć z dnia na dzień. Przecież wiem jak jest, przecież wiem, że nie mijamy się przypadkowo, że serca nie biją szybciej bez powodu. Niby już odszedłeś, ale ciągle jesteś, ciągle wracasz i nie umiesz się zupełnie odciąć. I wiesz co? Ja Ciebie też. /esperer

nie zaczynaj więcej tego tematu. nawet nie wiesz jak bardzo mnie to boli. każdy twój dotyk  powoduje  że moje ciało napręża się w strachu przed kolejnym. cieszę się  że dla ciebie jest ono  idealne   ale ja nie mam wielu powodów do radości z niego i nie każ mi się tłumaczyć dlaczego. spróbuj mnie chociaż trochę zrozumieć i daj mi czasu. nie chcę abyś był kolejnym powodem nienawiści do niego.

briefly dodano: 10 luty 2013

nie zaczynaj więcej tego tematu. nawet nie wiesz jak bardzo mnie to boli. każdy twój dotyk, powoduje, że moje ciało napręża się w strachu przed kolejnym. cieszę się, że dla ciebie jest ono "idealne", ale ja nie mam wielu powodów do radości z niego i nie każ mi się tłumaczyć dlaczego. spróbuj mnie chociaż trochę zrozumieć i daj mi czasu. nie chcę abyś był kolejnym powodem nienawiści do niego.

nie jestem odpowiednią osobą do tego typu relacji. nie dam ci tego czego pragniesz i możesz być pewny  że odejdę szybciej niż byś tego chciał. ale teraz pragnę cię mieć obok. bez pytania  zacząć cię namiętnie całować  wtulić w twoje drobne ciało. chcę cię poczuć przy sobie. Boże  to niedorzeczne. błagam  pomóż mi jakoś uspokoić to pragnienie  zanim ponownie mnie tam zaciągnie.

briefly dodano: 10 luty 2013

nie jestem odpowiednią osobą do tego typu relacji. nie dam ci tego czego pragniesz i możesz być pewny, że odejdę szybciej niż byś tego chciał. ale teraz pragnę cię mieć obok. bez pytania, zacząć cię namiętnie całować, wtulić w twoje drobne ciało. chcę cię poczuć przy sobie. Boże, to niedorzeczne. błagam, pomóż mi jakoś uspokoić to pragnienie, zanim ponownie mnie tam zaciągnie.

Wszyscy popełniamy błędy. Jedne mniej  drugie bardziej bolesne ze swoimi konsekwencjami. Czasami wystarczy przepłakać jedną noc dla tej potrzebnej ulgi  a czasami kilka lat to za mało  żeby zapomnieć o bólu związanym z tą chwilą. Czasami tak bardzo chciałabym cofnąć czas i wybrać inną drogą. Wtedy na pewno mój błąd nie nosiły Twojego imienia.  esperer

esperer dodano: 10 luty 2013

Wszyscy popełniamy błędy. Jedne mniej, drugie bardziej bolesne ze swoimi konsekwencjami. Czasami wystarczy przepłakać jedną noc dla tej potrzebnej ulgi, a czasami kilka lat to za mało, żeby zapomnieć o bólu związanym z tą chwilą. Czasami tak bardzo chciałabym cofnąć czas i wybrać inną drogą. Wtedy na pewno mój błąd nie nosiły Twojego imienia. /esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć