 |
Jeśli miałabym zacząć jutro od nowa
wolę skończyć dziś wszystko bez słowa
wiem,że nie mam czego żałować
jeśli mam to nie chcę się o tym nigdy przekonać
radość życia poprawiam drugą setką.
to co mnie kręci to duża prędkość
pewnie przechylę kolejną zresztą
jak mam się wykończyć to przed 30.
|
|
 |
Chciałaby być twoją małpolatką
Chciałaby walnąć alko pod klatką
Nie warto, małpo, ten multi to nie raj
Kto siedział tam już dawno, ten dobrze je zna.
|
|
 |
Kiedy wypuszczam z papierosa dym,
Chcę poczuć to znów,
Bo nie wiem, gdzie teraz jesteś ty,
A chciałbym,
Chyba byś był tu
|
|
 |
Samotność to taka straszna chwila, potrafi skruszyć najmocniejszy filar,
Nie dotyczy to mnie, przyjaźń ją zabija
noc sprzyja, chcę się tym upijać
|
|
 |
w tym mieście gdzie pęd jest na porządku dziennym, gdzie ludzie mijają się na wskroś obojętnie. W dobie, którą komórkowe telefony zawładnęły bez słów, rozmowy zakrawają na przemyt.
Przemyć mi proszę więc spojrzeń trochę. W tobie to jest, to co mówi najgłośniej. Obiecaj, że ta sesja to przeszłość, ej ej, bo nie to mnie w tobie urzekło.
|
|
 |
Czas przestać obiecywać ,że może od jutra
Jak chcesz wiedzieć co u mnie to dolej do kufla
Jeśli chcesz ze mną potem gdzieś ukraść moment
To może być wódka z lodem
|
|
 |
"Słowo dla kobiet, co chcą usidlić mnie na zawsze Jak jarasz się lotem orłów,˙ to nie zamykaj ich w klatce. Stracą swój czar i zostanie smutny nielot, który nawet siedząc z Tobą permanentnie patrzy w niebo."
|
|
 |
A tyle mi mówisz, a niewiele z tego wiem
Chcę wiedzieć więcej, ciągle więcej wiedzieć chcę
A tyle mi mówisz i ja też ci wiele mówię,
A jednak gdy milczymy jakoś łatwiej się zrozumieć.
|
|
 |
Poznaj ciemne zakamarki swojej kruchej psychiki
Jestem głosem, który powtarza Ci, że jesteś nikim .
|
|
 |
Sama myśl o mych ex, sprawia, że mi się cofa
Gramy fair, widzę w twoich oczach to zrozumienie
Twój intelekt od zawsze robił na mnie wrażenie
Cały czas ramię w ramię, obiecuję, nie kłamię
Też, podobnie jak Ty stawiam na zaufanie
|
|
 |
Jak cię wkurwia to co widzisz, to po prostu nie patrz
W świecie paranoi na razie żyje bez lekarstw
Już nie trzepak, ławka, murek ściepa na...
|
|
 |
bądź tu mądry, synchronizuj dwa serca
bo to co Cię uskrzydla
potrafi być jak morderca
się nie nakręcam, już więcej nie rozkminiam
bo prawdziwe uczucie, co by się działo nie przemij.
|
|
|
|