 |
-Powiedzieć Ci coś słodkiego . ? ♥ - No pewnie . ;D - Czekoolaaadaa . !
|
|
 |
ja wcale nie chciałam Cię kochać. nie chciałam codziennych spotkań, przytuleń, pocałunków. długich rozmów i telefonów. początkowej przyjaźni i wzajemnej pomocy. nie wymuszałam głębokich spojrzeń i nieśmiałych uśmiechów. pierwszych podań ręki i pierwszego ' cześć ' . nie musieliśmy się tam, wtedy spotkać i sprawić o mocniejsze bicie serca. tak chciał los, to przeznaczenie nadało Naszemu życiu miano ' miłości ' . prawda? [ yezoo ]
|
|
 |
Jestem wredna dla chamskich, miła dla przyjacielskich, upierdliwa dla przyjaciół, kochająca dla najważniejszych ;]]
|
|
 |
A najgorsze jest, gdy starając się o czymś nie myśleć, myślisz o tym jeszcze bardziej
|
|
 |
Nie jesteś mną, nic o moim życiu nie wiesz. Myślisz że mnie znasz? nie byłbym tego pewien. Wiesz o mnie tylko to, co pozwalam Ci wiedzieć. Starannie na swój temat segreguję Twoją wiedzę.
|
|
 |
Chciałabym wiedzieć co myślisz, gdy mijamy się bez słowa .
|
|
 |
,,Ironia losu gdy potrafisz rozwiązać problemy sercowe wszystkich, poza sobą ! '' tiaaa skąd ja to znam -.-
|
|
 |
zawsze zasypianie przy Jego boku było czymś więcej, niż tylko ukojeniem. było źródłem spokoju, wewnętrznej harmonii, ciepła i tego całego dobra, które On w sobie skrywał. z pozoru wydawał się być arogancki i bezczelny. jednak to Ja zdołałam dotrzeć do Jego głębi. do środka, w którym od dobrych kilku lat chował się przed światem człowiek dobroduszny. mężczyzna o wielkim sercu. zielonooki przystojniak, który nie bez powodu oddał Mi swój mięsień miłości. wziął go, by teraz ot tak móc zawładnąć duszą. duszą, która teraz wiecznie cierpi i krwawi z bólu, bo mężczyzna, którego nazwałam dobrym, wykorzystał Moją łatwowierność, jako zapłatę za miesiące życia przy biciu Jego serca. [ yezoo ]
|
|
 |
Kobiety skarżą się, że mężczyźni dostarczają im samych rozczarowań. A może jest inaczej? Może wina nie zawsze leży po stronie mężczyzny? Tylu ich było, żaden nie został na dłużej. Znikali i szybko układali sobie życie od nowa, w przeciwieństwie do nas. To nie wina ostatniego kochanka, nie przedostatniego. Może, o zgrozo, same jesteśmy sobie winne?
|
|
 |
Nie odezwę się pierwsza. Jeśli do mnie więcej nie zadzwoni, będę go czule wspominać – jako dupka.
|
|
 |
najgorsza rzecz w życiu kobiety to czekanie, aż mężczyzna nabierze rozumu.
|
|
 |
Dręczy mnie myśl, że wszystko mogło być inaczej.
|
|
|
|