 |
Moje ulubione miejsce... To ramiona mojego mężczyzny.
|
|
 |
Teraz zobacz co zrobiłeś mi.. Słodkie słowa, piękne sny , miłe chwile. Tyle mogłam dać kiedy jeszcze coś znaczyłam. Mogłam Ci wszystko oddać za tamtą miłość, staram się zrozumieć czemu to wszystko prysło. Byłeś wszystkim.
|
|
 |
Chciałabym teraz zapomnieć, nie mieć zmartwień i żadnych wspomnień. Zacząć życie jeszcze raz, na nowo.
|
|
 |
aa, abstracion się musi pochwalić, iż ma faceta. dlategóż od teraz wpisy wyłącznie o szczęśliwej miłości. czekajcie cierpliwie cukiereczki, aż mnie chyci wena < 3.
|
|
 |
dziś w nocy siedziałam na parapecie patrzyłam w gwiazdy i zastanawiałam się czy on wie, że mnie traci...
|
|
 |
Pewnego dnia na przystanku autobusowym dosiadła się do mnie starsza pani. - Jestem zakochana w tym samym mężczyźnie ponad pięćdziesiąt lat. Byłam naprawdę wzruszona, ale ona dodała wtedy: - Chciałabym tylko, żeby on o tym wiedział .
|
|
 |
dziesiątki marzeń, tysiące wspomnień, miliony pocałunków... po to by pozostało nam pól serca.
|
|
 |
przytul mnie tak, abym zapomniała o wszystkich złych rzeczach, które mi wyrządziłeś.
|
|
 |
i kiedy prawie wszystko sobie poukładałam, ktoś wykrzyczał mi Twoje imię w twarz.
|
|
 |
Nie tolerowała bólu i nie pragnęła walki. Stąpała mocno po ziemi i była realistką. Wymagała od mężczyzn powagi i stabilności.
|
|
 |
ale serce nie zawsze ma rację.
|
|
 |
masz rację - zaboli. Ale ja też mam rację mówiąc, że z czasem minie..
|
|
|
|