 |
|
Lubię te zdania, ludzie bez rozeznania. Ale wiedzą, wierzą, twierdzą, bez zastanawiania.
|
|
 |
|
Rymów konstruktor, gość w Twoim pokoju. Albo mnie kochaj albo zostaw w spokoju.
|
|
 |
|
kto z tego napięcia pierdolnie ze szczęścia?
|
|
 |
|
26 grudnia , był 2000 rok . i dlatego nienawidzę , drugiego dnia świąt. [*] . MAGIK.
|
|
 |
|
chcę patrzeć z tobą w jedną stronę
|
|
 |
|
Gdyby.
Czy istnieje smutniejsze słowo?
|
|
 |
|
wirują słowa niewypowiedziane
|
|
 |
|
jeśli nie widzisz spróbuj spojrzeć szerzej
|
|
 |
|
no więc.. '' Oddałbym wszystkie wersy za jeden Magika
Dla życia, za życia by tym mógł rap oddychać
26 grudnia, był 2000 rok i dlatego nienawidzę drugiego dnia Świąt ''
|
|
 |
|
Daj mi rękę, dam ci serce, bo nie mam nic poza tym
|
|
 |
|
Jestem tą samą osobą, choć dziś już inaczej myślę
|
|
 |
|
w bezsensie sens jest jedynym awansem
|
|
|
|