 |
|
Będziesz mi przez całe życie patrzeć w oczy
tak, jak nikomu innemu?
|
|
 |
|
“ nie mam czasu na CHYBA. ”
|
|
 |
Nie ma go,nie ma i nie ma a ja znów sobie nie radzę a przed oczami mam ciągle ten widok.On stojący w kajdankach trzymany przez tych w mundurach.Ohh kurwa przecież to nie miało się tak skończyć,to nie miało tak wyglądać nawet przez moment.Pamiętam jego oczy,najsmutniejsze oczy jakie w życiu dane było mi widzieć a mimo to wciąż pełne miłości,miłości do mnie i troski o to co dalej.Nie wiem gdzie jest nie wiem co robi,nie wiem czy zobaczę go jutro,pojutrze,za trzy miesiące czy za kilka lat ale wiem że tego nie przeżyję ,nie po raz kolejny,to jakies pierdolone fatum nad nami, wez kurwa polej./nacpanaaa
|
|
 |
szczerze? te wieczorne przemyślenia mnie wykańczają..
|
|
 |
dajny sobie z tym wszystkim spokój, tak będzie najłatwiej.
|
|
 |
wszystko kiedys znika, jak moneta w dloni magika. i my tez kiedys znikniemy.
|
|
 |
daj mi chociaz przesypiac w spokoju te cale noce, przeciez i tak calymi dniami już nie wiem co mam ze soba robic, nie mogąc się na niczym skupić.
|
|
 |
nawet w nocy kładąc się wcześciej spać, nie zasypiam przez godzinę lub dwie przewracając się z boku na bok przez pogłębiające się jeszcze bardziej w głowie nowe myśli o tobie.
|
|
 |
-co u ciebie? -a dziękuję, wszystko do dupy.
|
|
 |
Nie wiem czy cokolwiek do ciebie czuję. Jedyne, co teraz jestem w stanie powiedzieć to to, że jutro znów się spotkamy, znów cię zobaczę. Nie chcę, żebyś pomyślał, że znalazłam się na granicy i mam obsesję na twoim punkcie. To nie tak. Po prostu w całym moim beznadziejnym życiu jesteś jakby promykiem nadziei, że może jeszcze kiedyś będę mogła być szczęśliwa. Nie chcę niczego wymuszać, niech życie dalej się toczy swoim trybem. Ja jednak wierzę, że jeżeli jesteśmy sobie przeznaczeni, to nasze drogi się zetkną, nawet jeśliby to miało zająć kilka lat. Póki co pozwól mi po prostu na ciebie patrzeć, poznawać jaki jesteś - nawet na odległość. Bądź moim powodem, dla którego warto rano wstać z łóżka i uśmiechać się. A co, jeśli to już przestanie mi wystarczać? Wiem, że taki moment z pewnością nadejdzie, ale przecież do tego czasu może się wiele zmienić, prawda? / dustinthewind
|
|
 |
skoro już odszedłeś, to pozwól mi żyć bez ciebie, proszę.
|
|
 |
nawet patrząc na zdjęcie, na którym jesteś uśmiech mi z ryja nie schodzi. boże jakie to kurewskie, że masz te piękne dołeczki, no i, że kocham te twoje cudowne niebieskie oczy.
|
|
|
|