 |
|
Boże, jak ja nienawidzę ludzi.
|
|
 |
|
I śmiejesz się za każdym razem, gdy widzisz w moich oczach łzy i mówisz jak żałośnie teraz wyglądam.
|
|
 |
|
Muszę pójść spać, muszę się umyć, oddychać muszę.
|
|
 |
|
Chciałabym byś był tutaj już zawsze. Na śniadanie, na obiad, na kolację, na film, na zakupy, na spacer, na imprezę. Na jutro, na poniedziałek, na weekend, na ferie, na wakacje, na święta, na zawsze.
|
|
 |
|
Z trudnością piszę Twoje imię na kartce mokrej od łez.
|
|
 |
|
`. Naucz się wybaczać, kochaj ponad miarę...
|
|
 |
|
`. w białą suknię ubrana, wierność Tobie przyrzekać. < / 3
|
|
 |
|
`. Panowie paniom panie panom. Kochają ranią wyznają kłamią ...
|
|
 |
|
Chcę najebać się w środku tygodnia , mieć sylwestra w sierpniu , wychodzić na balety o 7 rano , a zajęcia mieć raz na jakiś czas . Wakacje zaczynać w styczniu , ferie w maju i mieć urodziny co miesiąc . I nie pierdol mi , że wszystko będzie wtedy nie tak . Między nami też było nie tak i nie miałeś wtedy nic do powiedzenia / burdeel .
|
|
 |
|
`. - kochanie jesteś zazdrosna ? - nie. - a dostanę buziaka ? - niech ona ci da !
|
|
 |
|
Kiedyś będę miała dom z dużymi oknami, psa i Ciebie. Nie obchodzi mnie, że się nie zgadzasz.
|
|
 |
|
Nie zostało nic z miłości i zaufania, rzygamy kłamstwem, zdradami i bólem.
|
|
|
|