 |
Nerwobóle mam gdy odczuję na skórze,
Zazdrość patologiczną bo nie mam jej w naturze
|
|
 |
Nosa nie wtykam w nie swoje sprawy,
Z własnym życiem się borykam
Więc o czyjeś nie pytam
|
|
 |
Gówno doświadczyli, bo w dupie byli,
Nie znali sprawy a na mój temat mówili
|
|
 |
Nerwobóle mam, gdy pomyślę o zazdrości,
Pseudo kolegów co mówią o prawilności
|
|
 |
Nerwobóle mam gdy baba się nie szanuje,
Za pieniądze się pierd*
I za nie woli ssać chu*
|
|
 |
Nerwobóle mam gdy widzę gęby ponure,
Dwulicowe, na które sram i na które pluję
|
|
 |
Jak strzela z ucha ziomek pytasz co z tą prawilnością,
Wyrok wydaje sąd i żegnasz się z wolnością..
|
|
 |
Dopada wkur* gdy to się staje prawdziwością,
Wtedy rozumiesz jaką rodzina wartością
|
|
 |
Chcesz rozmawiać z hołotą bo masz do spłacenia kwotę,
To spłać, bo mogą zajebać pod żebro kose,
|
|
 |
Boom! Odlot.
Koko dżambo - baja bongo
|
|
 |
Nie zamykaj mała drzwi, wcześnie będę
You know what I mean, bejbe bejbe;
|
|
 |
Typy pod ścianą? dramat w tańcu
Co to za gibanie? sciana placzu?
|
|
|
|