głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bojesie

daj spokój  nie mam siły na miłość. nie teraz. nie  gdy tak cholernie cierpię.   notte.

notte dodano: 20 luty 2012

daj spokój, nie mam siły na miłość. nie teraz. nie, gdy tak cholernie cierpię. / notte.

delikatnie muskał moje wargi  powodując gęsią skórkę na moim ciele. jego zarost dał wyczuwać się pod dłonią  którą dotykałam jego skóry. był taki nieskazitelny  bezpośredni i tylko mój.   notte.

notte dodano: 20 luty 2012

delikatnie muskał moje wargi, powodując gęsią skórkę na moim ciele. jego zarost dał wyczuwać się pod dłonią, którą dotykałam jego skóry. był taki nieskazitelny, bezpośredni i tylko mój. / notte.

spójrz na to z innej strony. przecież jestem przy tobie zawsze  bez względu na wszystko  dlaczego miałabym odejść. przecież  mieć ciebie to tak jakby mieć cały świat. przecież tylko ciebie kocham  przecież tylko ty mnie nie zauważasz  a szkoda.   notte.

notte dodano: 20 luty 2012

spójrz na to z innej strony. przecież jestem przy tobie zawsze, bez względu na wszystko, dlaczego miałabym odejść. przecież, mieć ciebie to tak jakby mieć cały świat. przecież tylko ciebie kocham, przecież tylko ty mnie nie zauważasz, a szkoda. / notte.

http:  www.facebook.com pages Teksty wpisy i opisy 233327973428734 lajkujemy ♥

notte dodano: 20 luty 2012

  powiedz mu żeby przestał się tak rozglądać po tym Kościele  dziwnie to wygląda.   nie wiem o co Ci chodzi. chłopak nigdy w Kościele nie był  jak Ty jedziesz do Częstochowy to też się tak patrzysz nie?   no tak  ale ja kurwa nie robię zdjęć. O.o   yezoo   wizyta kumpla w Kościele

yezoo dodano: 20 luty 2012

- powiedz mu żeby przestał się tak rozglądać po tym Kościele, dziwnie to wygląda. - nie wiem o co Ci chodzi. chłopak nigdy w Kościele nie był, jak Ty jedziesz do Częstochowy to też się tak patrzysz nie? - no tak, ale ja kurwa nie robię zdjęć. O.o [ yezoo & wizyta kumpla w Kościele ]

czasem w naszym życiu pojawiają się naprawdę smutne momenty  a my  pod żadnym pozorem nie chcemy ich usunąć  bo dogłębnie uderzyły w nasze serca.   notte.

notte dodano: 20 luty 2012

czasem w naszym życiu pojawiają się naprawdę smutne momenty, a my, pod żadnym pozorem nie chcemy ich usunąć, bo dogłębnie uderzyły w nasze serca. / notte.

lubiłam gubić się w Jego ramionach. zaciągać się zapachem ciała  jak najdroższym cygarem na świecie. dotykać idealnych rzeźb Jego brzucha i całować po szyi  by podarować Mu rozkosz. kochałam wplątywać palce w Jego włosy i wbijać wzrok w błękit oczu. dawałam Mu poczucie świadomości  iż jest tylko dla Mnie. kochałam Go  do szaleństwa i największej głupoty. i wszystko byłoby dobrze  gdyby nie błąd  którym było całkowite oddanie Mu serca.   yezoo

yezoo dodano: 20 luty 2012

lubiłam gubić się w Jego ramionach. zaciągać się zapachem ciała, jak najdroższym cygarem na świecie. dotykać idealnych rzeźb Jego brzucha i całować po szyi, by podarować Mu rozkosz. kochałam wplątywać palce w Jego włosy i wbijać wzrok w błękit oczu. dawałam Mu poczucie świadomości, iż jest tylko dla Mnie. kochałam Go, do szaleństwa i największej głupoty. i wszystko byłoby dobrze, gdyby nie błąd, którym było całkowite oddanie Mu serca. [ yezoo ]

Życie nauczyło mnie  taka jest zasada  że ważne ile razy wstajesz  nie ile upadasz.

yezoo dodano: 20 luty 2012

Życie nauczyło mnie, taka jest zasada, że ważne ile razy wstajesz, nie ile upadasz.

dziękuję    teksty yezoo dodał komentarz: dziękuję ;) do wpisu 20 luty 2012
chcę nieustannie gubić się  pod twoją bluzą. wchłaniać twój zapach  tuląc się z całych sił  do klatki piersiowej. chcę wiedzieć  że cokolwiek by się działo  mogę tam zostać  bo tam jest moje miejsce. moje jedyne miejsce  zawsze. przy twoim sercu.   notte.

notte dodano: 20 luty 2012

chcę nieustannie gubić się, pod twoją bluzą. wchłaniać twój zapach, tuląc się z całych sił, do klatki piersiowej. chcę wiedzieć, że cokolwiek by się działo, mogę tam zostać, bo tam jest moje miejsce. moje jedyne miejsce, zawsze. przy twoim sercu. / notte.

mam nadzieję  że pewnej nocy położę się spać i zasnę. odwrócę się na lewy bok i uśmiechając się do siebie  poprawię sobie poduszkę. już nie zapłaczę  ani nie wspomnę. przy zapalonej lampce powspominam jeszcze przez chwilę  jak dawniej usypiałeś Mnie do snu. traktowałeś jak swoje małe  beztroskie dziecko. kochałeś Mnie i zostawiłeś. nie nauczyłeś  jak żyć bez Ciebie. zabrałeś powietrze i normalne funkcjonowanie. i widzisz? znów zacznę tęsknić. zabijasz Mnie.   yezoo

yezoo dodano: 20 luty 2012

mam nadzieję, że pewnej nocy położę się spać i zasnę. odwrócę się na lewy bok i uśmiechając się do siebie, poprawię sobie poduszkę. już nie zapłaczę, ani nie wspomnę. przy zapalonej lampce powspominam jeszcze przez chwilę, jak dawniej usypiałeś Mnie do snu. traktowałeś jak swoje małe, beztroskie dziecko. kochałeś Mnie i zostawiłeś. nie nauczyłeś, jak żyć bez Ciebie. zabrałeś powietrze i normalne funkcjonowanie. i widzisz? znów zacznę tęsknić. zabijasz Mnie. [ yezoo ]

pewnej nocy w końcu zasnęłam. przeniosłam się w inny świat  w przyszłość  w coś o wiele lepszego. bynajmniej tak mi się wydawało. ubrana w biały fartuch ze stetoskopem na szyi szłam chłodnym korytarzem. pod pachą niosłam jakiś notatnik  a w kieszeni zaczepiony był długopis. przy wejściu do sali zaczepił Mnie jakiś doktor podając kartę pacjenta. jakiś czas później stałam na bloku operacyjnym z dziwnym narzędziem w ręku. nagle człowiek  który trafił pod Mój nóż  zaczął się dusić  serce spowalniało tempo. zaczęła się szybka reanimacja i próba uratowania życia. wszystko dosłownie piszczało  cała sala wypełniła się tykaniem sprzętów  do których podłączono tego człowieka. ujęłam twarz w dłonie uświadamiając sobie  że przegrałam walkę ze śmiercią. chwilę później przebudziłam się cała mokra  wzięłam łyk zimnej już kawy i zdecydowanie stwierdziłam  że nie chcę już nigdy zasypiać.   yezoo

yezoo dodano: 19 luty 2012

pewnej nocy w końcu zasnęłam. przeniosłam się w inny świat, w przyszłość, w coś o wiele lepszego. bynajmniej tak mi się wydawało. ubrana w biały fartuch ze stetoskopem na szyi szłam chłodnym korytarzem. pod pachą niosłam jakiś notatnik, a w kieszeni zaczepiony był długopis. przy wejściu do sali zaczepił Mnie jakiś doktor podając kartę pacjenta. jakiś czas później stałam na bloku operacyjnym z dziwnym narzędziem w ręku. nagle człowiek, który trafił pod Mój nóż, zaczął się dusić, serce spowalniało tempo. zaczęła się szybka reanimacja i próba uratowania życia. wszystko dosłownie piszczało, cała sala wypełniła się tykaniem sprzętów, do których podłączono tego człowieka. ujęłam twarz w dłonie uświadamiając sobie, że przegrałam walkę ze śmiercią. chwilę później przebudziłam się cała mokra, wzięłam łyk zimnej już kawy i zdecydowanie stwierdziłam, że nie chcę już nigdy zasypiać. [ yezoo ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć