 |
|
Proszę, bądź bo życie mnie przeraża. Bo boje się samotności. Bo gdy jesteś wszystko inne zostaje gdzieś daleko,bo czuję się spokojniejsza i bardziej pewna jutra,bo Twój uśmiech sprawia, że moje myśli są spokojniejsze, bardziej rzeczywiste i poukładane.
|
|
 |
|
Gdybym wiedziała, że tak trudno będzie puścić Twoją rękę, nie dotknęłabym jej.
|
|
 |
|
Czasem łzy się poleją, nie pytaj już dlaczego.
|
|
 |
|
Co zrobisz jak pewnego dnia nie będziesz miał już do kogo wrócić?
|
|
 |
|
Byłeś kiedyś uzależniony od drugiego człowieka?
|
|
 |
|
Oni są tu winni, ja płakać nie będę
|
|
 |
|
" Każdego ranka, po przebudzeniu, otrzymujemy kredyt w wysokości osiemdziesięciu sześciu tysięcy czterystu sekund życia na dany dzień. Kiedy wieczorem kładziemy się spać, niewykorzystana reszta sekund nie przejdzie na następny dzień; to, czego nie przeżyliśmy w ciągu dnia, jest na zawsze stracone, pochłonięte przez wczoraj. Każdego następnego ranka rozpoczyna się ta sama magia, znowu otrzymujemy taką liczbę sekund życia i wszyscy zaczynamy grać w tę nieodwracalną grę: bank może zamknąć nam konto w najbardziej nieoczekiwanym momencie, bez żadnego ostrzeżenia – w każdej chwili może zatrzymać nasze życie. "
|
|
 |
|
CZ. 2. . zdenerwowany, podniósł ją, przerzucił sobie przez ramię i wystawił za drzwi. - co Ty wyprawiasz?! - spytała. - musisz się rozchorować. - że co?! - dopiero, gdy będziesz chora, a ja będę mógł siedzieć przy Tobie przez 24/h podając Ci syrop, zobaczysz co to troska. - oszalałeś? - nie. zwyczajnie lubię Cię irytować, kochanie. < 3
|
|
|
|