 |
...otóż, nie będę płakać, bo rozmaże mi się makijaż, nie będę tęsknić, bo stracę chęć życia, usiądę powspominam, jak piękne były początki .
|
|
 |
`Ciągle widziałam go na korytarzu - ładny, przystojny chłopak. Zaczął się do mnie uśmiechać co przerwę...Bał się podejść, ciągle byłam otoczona gronem koleżanek. Teraz są ferie, a jeśli zapomni...?`
|
|
 |
" kochaj. to fajne jest `
|
|
 |
Idź do domu. Napij się, wyśpij, jutro wstań. I rób wszystko od nowa, tylko lepiej.
|
|
 |
...otóż, nie będę płakać, bo rozmaże mi się makijaż, nie będę tęsknić, bo stracę chęć życia, usiądę powspominam, jak piękne były początki .
|
|
 |
drżyj przed jutrem beze mnie .
|
|
 |
chcesz ? twoje chciejstwo chłoptasiu nie jest żadnym argumentem !
|
|
 |
niech zazdroszczą mojego ruchu rzęs , niech usta rozchylają się w niemym jęku , niech oczy zasnują się mgłą , moje dłonie na Twojej skórze , zaciskające się coraz bardziej , a Ty patrz na mnie ...
|
|
|
|