 |
[cz.2]'-powiedziałam,trzymając się za klatkę piersiową,i próbując się uspokoić.po chwili wycofała się-chwilę potem zniknęła już za drzwiami,a ja z sekundy na sekundę czułam się coraz lepiej.to niesamowicie chore,jak serce może działać na widok osoby,która wyrządziła nam tyle złego.||kissmyshoes
|
|
 |
Mówisz, że zachowuję się jak chłopak, bo co ? bo czasami chodzę w dresach, w spodniach z krokiem czy za dużych bluzach ? że przeklinam jak z nut, słucham rapu i przyjaźnię się z chłopakami ? wolę być taką niż pustą plastikową dziunią. Kiedy trzeba potrafię wyglądać wyzywająco i zachowywać się jak człowiek. To nie o mnie jest głośno jako o tej najgorszej, to nie o mnie mówią że sprzedaję innych. Widzisz, w porównaniu do ciebie ja mam przyjaciół, ziomków, na których zawsze mogę liczyć. Ludzi, którzy pójdą za mną w najgorsze bagno. Tak naprawdę mnie nie znasz. Potrafię być kurewsko miła, czasami aż za bardzo. Nie jestem tak naprawdę silna, często się poddaje nie podejmując żadnej walki. Jestem w środku miękka, ale ty nigdy nie będziesz mieć okazji poznać mnie bliżej, więc z łaski swojej zajmij się sobą./nauuuczmniekochaac
|
|
 |
Przez 2 miesiąsiące kontaktu tylko skype i juz prawie uwierzyłam że to tylko przyjaźń.Ale jakiś wredny troll sprawił że przyjechałeś na chwile wpadłeś obudziłeś uczucia i wypadłeś.
|
|
 |
chciałabym bez kłamania, prosto w oczy powiedzieć Ci, ze Cie nie kocham. ale coś mi nie pozwala na kłamstwa. / i.see.you
|
|
 |
zwykłe spotkanie, a po nim deszcz uczuć w mojej głowie. / i.see.you
|
|
 |
bycie wolnym wcale nie musi oznaczać braku drugiej połówki. bycie wolnym to coś innego. to stan, gdy nikogo nie musimy słuchać. kiedy jesteśmy niezależni. nikt nami nie kieruje. jednak tak na prawdę nikt nie będzie nigdy do końca wolny, bo człowiekiem władają uczucia, czyż nie ? / i.see.you
|
|
 |
Gdyby jutra nie było, to powiedziałabym jak cholernie mi zależy. Jak chciałabym spędzać z Tobą każdą możliwą chwile, jak bardzo jej zazdroszczę i jak bardzo bałam sie wcześniej to powiedzieć./czarnokrwista
|
|
 |
Płakałam, bo myślałam o nim. o jego spojrzeniu, dotyku i uśmiechu /czarnokrwista
|
|
 |
Potrzebuję mężczyzny takiego jak Ty, więc albo znajdź mi go, albo ożeń się ze mną. ”/chokoreeto
|
|
 |
wiele razy dostałam od ojca takie wpierdol, że ledwie mogłam się ruszać - a mimo to, zawsze na mojej tawrzy gościł uśmiech. moje serce już od dawna dość mocno nawala - a mimo to, nadal tańczę i biegam kilka kilometrów dziennie. matka zawsze mówiła mi, że do niczego w życiu nie dojdę- a zdałam maturę, i teraz w pełni realizuję swoją pasję. więc proszę Cię, nie opowiadaj mi bzdur o ograniczeniach - bo wystarczy wziąć się w garść, i działać - a nie wciąż marudzić, że przecież nie mam warunków - bo powiedz mi, z której strony ja miałam jakiekolwiek warunki? z żadnej, a mimo to udało mi się zrealizować marzenia. || kissmyshoes
|
|
 |
byliśmy w klubie. ja z przyjacielem siedziałam przy stoliku, a siostra poszła do baru po jakiegoś drinka. nagle zaczął dowalać się do Niej jakiś koleś. widać było, że siostrze podrwy się nie podoba. całej sytuacji przyglądałam się ja,i przyjaciel. gdy koleś objął siostrę, już miałam iść w kierunku baru, ale przyjaciel zrobił to szybciej. za chwilę stał już obok siostry. 'rusz tą rękę chociaż milimetr niżej, to Ci ją upierdolę' - rzucił w Jego kierunku. koleś odbił, marudząc coś pod nosem, a ja z uśmiechem na ustach siedziałam przy stoliku, utwierdzając się w przekonaniu, że ręce Mateusza, to te idealne w których mogłam zostawić siostrę, i te, przy których zawsze może czuć się bezpiecznie - podobnie jak i ja. || kissmyshoes
|
|
|
|