 |
kochaj mnie, wspieraj mnie, szanuj i pomagaj. mam nadzieję chyba, że zbyt wiele nie wymagam.
|
|
 |
szanuj wspomnienia - one nie odchodzą, tak jak ludzie.
|
|
 |
chodzi o tą bezgraniczną pewność, że ktoś jest, że czuje to samo.
|
|
 |
uśmiecham się do ludzi, którzy jeszcze we mnie wierzą.
|
|
 |
pomimo moich starań on i tak nie rozumie, że mi na nim zależy.
|
|
 |
owszem, nie jestem ładna. nie mam dobrej figury,jestem też niezgrabna i infantylna i za bardzo się wszystkim przejmuję i wyolbrzymiam problemy. jestem też cholerną zazdrośnicą. a no i jeszcze jedno. kocham cię nad życie.
|
|
 |
ja nie chcę nic sugerować, ale masz być przy mnie na zawsze ♥ / notte.
|
|
 |
to nie tak, że cierpię. mi tylko brakuje jednego. mianowicie, jego miłości. / notte.
|
|
 |
czy tęskniła byś za mną, gdybym nie wrócił, czy żyć beze mnie mogła byś się nauczyć. czy beze mnie cała układanka by się posypała? bez ciebie, ja bym oszalał. / notte.
|
|
 |
jedna chwila, ułamek sekundy, i znów czujesz jak grunt usuwa Ci się spod stóp. w słuchawkach, kolejny kawałek targający sercem, zagryzasz wargi do krwi przełykając kolejną łzę, dłonie zaciśnięte w pięść, ta cholerna bezradność, kiedy wiesz, że wraz z przeszłością odchodzi całkowity sens teraźniejszości, pozostawiając po sobie puste uczucia wypełniające wnętrze, blizny na nadgarstkach przypominają tamte wieczory, przepełniony dymem pokój, smak wódki na ustach i dreszcze przeszywające ciało na wylot, wywołane jedynie dotykiem ostrza przy żyłach.. wiesz, pamiętam. / endoftime.
|
|
 |
nie musisz przepraszać. oboje wiemy, że za dwa dni zrobisz to samo. / notte.
|
|
 |
kiedyś uświadomisz sobie, że mnie już nie ma. szkoda, że 'kiedyś' może być już za późno. / notte.
|
|
|
|