głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika biglove3

wraz z wejściem po szkole do domu  kończę ten chory epizod. zrzucam obcisłą koszulę  dżinsy  baleriny  zamieniając to wszystko na luźny dres i nieskazitelnie białe skarpetki  które do wieczora staną się czarnymi. rozpinam srebrny łańcuszek  a po chwili moją szyję zdobi gotycki krzyż na rzemyku. włączam muzykę  a bit płynący z głośników obija się tak cudownie o ściany. przestaję udawać  zgrywać tą delikatną  niewinną istotkę. staję się sobą i z cwaniackim błyskiem w oku wybucham śmiechem przypominając sobie minę kolesia  który przejął się moimi udawanymi łzami.

definicjamiloscii dodano: 7 marca 2011

wraz z wejściem po szkole do domu, kończę ten chory epizod. zrzucam obcisłą koszulę, dżinsy, baleriny, zamieniając to wszystko na luźny dres i nieskazitelnie białe skarpetki, które do wieczora staną się czarnymi. rozpinam srebrny łańcuszek, a po chwili moją szyję zdobi gotycki krzyż na rzemyku. włączam muzykę, a bit płynący z głośników obija się tak cudownie o ściany. przestaję udawać, zgrywać tą delikatną, niewinną istotkę. staję się sobą i z cwaniackim błyskiem w oku wybucham śmiechem przypominając sobie minę kolesia, który przejął się moimi udawanymi łzami.

mam w sercu pewne podium  na którym stają najważniejsze i najbliższe mojemu sercu osoby. oświadczam Ci  że jakiś czas temu spierdoliłeś się z samego szczytu.

definicjamiloscii dodano: 7 marca 2011

mam w sercu pewne podium, na którym stają najważniejsze i najbliższe mojemu sercu osoby. oświadczam Ci, że jakiś czas temu spierdoliłeś się z samego szczytu.

co mam Ci odpowiedzieć  kiedy pytasz czy jestem zakochana? że owszem? że bez pamięci? że dałabym się zabić za choć pięć minut w Jego ciepłych ramionach? że nie potrafię się wytrzymać dnia bez Jego spojrzenia? że uwielbiam Jego delikatny uśmiech  który zazwyczaj mówi o wiele więcej  niż jakiekolwiek słowo? kocham Go. kocham jak nigdy  nikogo innego.

definicjamiloscii dodano: 7 marca 2011

co mam Ci odpowiedzieć, kiedy pytasz czy jestem zakochana? że owszem? że bez pamięci? że dałabym się zabić za choć pięć minut w Jego ciepłych ramionach? że nie potrafię się wytrzymać dnia bez Jego spojrzenia? że uwielbiam Jego delikatny uśmiech, który zazwyczaj mówi o wiele więcej, niż jakiekolwiek słowo? kocham Go. kocham jak nigdy, nikogo innego.

jestem tą  którą może  prawdopodobnie  troszeczkę  minimalnie  tyci tyci   kochasz.

definicjamiloscii dodano: 7 marca 2011

jestem tą, którą może, prawdopodobnie, troszeczkę, minimalnie, tyci tyci - kochasz.

rozumiem  że chcesz  żebym do wszystkiego dochodziła sama i masz to cudowne założenie  że jedynie będziesz mnie wspierać. jasne  tylko jeśli wszystko wali mi się bez krzty nadziei na poprawę  jeśli zatracam się w wielką otchłań  jeśli zanikam z chwili na chwilę nie radząc sobie totalnie   podaj mi dłoń  do cholery. niekiedy 'jestem przy Tobie' nie wystarcza.

definicjamiloscii dodano: 7 marca 2011

rozumiem, że chcesz, żebym do wszystkiego dochodziła sama i masz to cudowne założenie, że jedynie będziesz mnie wspierać. jasne, tylko jeśli wszystko wali mi się bez krzty nadziei na poprawę, jeśli zatracam się w wielką otchłań, jeśli zanikam z chwili na chwilę nie radząc sobie totalnie - podaj mi dłoń, do cholery. niekiedy 'jestem przy Tobie' nie wystarcza.

pamiętam jak zamykał mnie w swoich ramionach po czym zaciskał mocno dłonie w pięści. pamiętam jak kolejne szkarłatne kropelki wypływały z Jego oczu  aby chwilę potem znaleźć się na moim ramieniu. pamiętam jak powtarzał  niczym chorą modlitwę  że nie zasłużył na mnie.

definicjamiloscii dodano: 7 marca 2011

pamiętam jak zamykał mnie w swoich ramionach po czym zaciskał mocno dłonie w pięści. pamiętam jak kolejne szkarłatne kropelki wypływały z Jego oczu, aby chwilę potem znaleźć się na moim ramieniu. pamiętam jak powtarzał, niczym chorą modlitwę, że nie zasłużył na mnie.

nie chcę  żebyś mi mówił  że kochasz. nie chcę  żebyś chwalił się kolegom  jaką to masz cudowną dziewczynę. nie chcę  żebyś ustawiał sobie jakieś żywcem skopiowane z internetu opisy na gadu. chcę  żebyś to CZUŁ.

definicjamiloscii dodano: 7 marca 2011

nie chcę, żebyś mi mówił, że kochasz. nie chcę, żebyś chwalił się kolegom, jaką to masz cudowną dziewczynę. nie chcę, żebyś ustawiał sobie jakieś żywcem skopiowane z internetu opisy na gadu. chcę, żebyś to CZUŁ.

przywieszka delikatnie obija się o moją klatkę piersiową  każdy wydech zawisa w powietrzu  serce zatrzymuje się na kilka sekund. Jego dłonie krążą po moich ramionach  aż w końcu topią się we włosach  aby chwilę później znaleźć się na szyi. Jego wzrok w dalszym ciągu przewierca mój  wywołując przyjemne dreszcze na łopatkach. łączy nasze usta ze sobą w zwykłym  prostym całusie  który trwa może pięć setnych minuty. tak krótka chwila  a tak wiele dla mnie znaczy.

definicjamiloscii dodano: 7 marca 2011

przywieszka delikatnie obija się o moją klatkę piersiową, każdy wydech zawisa w powietrzu, serce zatrzymuje się na kilka sekund. Jego dłonie krążą po moich ramionach, aż w końcu topią się we włosach, aby chwilę później znaleźć się na szyi. Jego wzrok w dalszym ciągu przewierca mój, wywołując przyjemne dreszcze na łopatkach. łączy nasze usta ze sobą w zwykłym, prostym całusie, który trwa może pięć setnych minuty. tak krótka chwila, a tak wiele dla mnie znaczy.

czemu się rozstaliśmy? bo On wszystko analizował  przemyślał  rozważał  a ja żyłam na spontanie. On myślał o przeszłości   ja wybiegałam wręcz w przyszłość.

definicjamiloscii dodano: 7 marca 2011

czemu się rozstaliśmy? bo On wszystko analizował, przemyślał, rozważał, a ja żyłam na spontanie. On myślał o przeszłości - ja wybiegałam wręcz w przyszłość.

bo jeśli chcesz się tylko pobawić  to powiedz. dołączymy moje zabawki.

definicjamiloscii dodano: 6 marca 2011

bo jeśli chcesz się tylko pobawić, to powiedz. dołączymy moje zabawki.

mina mamy kiedy wracam do domu z całą ubrudzoną bluzą  spodniami i twarzą  podczas gdy miałam iść zrobić tylko kilka zdjęć.

definicjamiloscii dodano: 6 marca 2011

mina mamy kiedy wracam do domu z całą ubrudzoną bluzą, spodniami i twarzą, podczas gdy miałam iść zrobić tylko kilka zdjęć.

dopiero po rozstaniu usłyszałam 'kocham Cię' bez krzty ironii. niestety  było za późno.

definicjamiloscii dodano: 6 marca 2011

dopiero po rozstaniu usłyszałam 'kocham Cię' bez krzty ironii. niestety, było za późno.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć