 |
POWRACAM dla jednej,jedynej osoby która mnie o to prosiła z głębi serca.
|
|
 |
Och, jak to niebezpiecznie przyzwyczaić się do drugiej osoby, do jej uśmiechniętej twarzy, do słów które wypowiada w Twoim kierunku. Tak niebezpiecznie nauczyć się, że jest w Twoim życiu zawsze, że dba i martwi się o Ciebie, że masz wreszcie na kogo liczyć. Ale najgorsze to przyzwyczaić się zbyt szybko, jeszcze wtedy kiedy nie masz pewności, że może to trwać trochę dłużej niż zazwyczaj, bo jeżeli ta osoba odejdzie, to serce niemalże pęknie Ci z żalu. / napisana
|
|
 |
Chodź, przyłóż ucho do mojej klatki piersiowej i posłuchaj jak bije popękane serce. / napisana
|
|
 |
Potrzebuję Ciebie. Tak Ciebie, właśnie Twoich brązowych oczu i tego przenikliwego spojrzenia. Twoich ust, które kiedyś składały najsłodsze pocałunki. Twoich dłoni, które tak idealnie pasowały z moimi. Twojego uśmiechu, który onieśmielał mnie za każdym razem. Twojego najpiękniejszego zapachu, który przyprawiał mnie o zawroty głowy. Twoich słów, które otulały moje serce. Potrzebuję bezpieczeństwa, które dawała mi Twoja osoba. Potrzebuję uczuć, chwil uniesień, szczęścia. Potrzebuję tego, co miałam wtedy kiedy razem szliśmy przez życie. Potrzebuję Cię, potrzebuję bo wciąż nie umiem żyć. / napisana
|
|
 |
ZAWIESZAM,wszelkie pytania kierujcie tutaj http://ask.fm/wielkiepe. chciałabym podziękować wam za wszystko,a w szczególności za to,że próbowaliście czuć,zrozumieć mój ból,który siedzi we mnie,co dnia. dziękuję za plusiki,komentarze,dodanie do obserwowanych,czytanie tego,co piszę. ŻEGNAM.
|
|
 |
tak bardzo nienawidzę swojego serca.
|
|
 |
czy dla tego uczucia warto cierpieć?
|
|
 |
byłam dla Ciebie w każdej sytuacji,kiedy opadałeś na dno.więc gdzie teraz jesteś,kiedy nie radzę sobie? odwdzięczasz się tym,że patrzysz na mój ból i zadajesz go coraz mocniej?
|
|
 |
przyjdź,porozmawiajmy o bólu,który siedzi w moim sercu i je rozrywa.
|
|
|
|