 |
to właśnie ten czas lubię najbardziej. tulenie się do siebie ukradkiem, pod głupim pretekstem zamarzania. czułe splatanie palców w kieszeni jego kurtki. pierwsze niewinne całusy skradane gdzieś z dala od innych. to jak ukrywanie przed ludźmi uczuć, których nie da się ukryć. / smacker_
|
|
 |
Moi przyjaciele słuchają rocka, uwielbiają Spangeboba i oglądają Fineasza i Ferba. Kiedy trzeba pomagają lepiej niż prywatny psycholog. Kochają trampki na równi ze szpilkami. To z nimi mogę przesiedzieć cały horror pod kocem, wyśmiewać ludzi i po prostu być sobą. Tak cholernie ich kocham i za nic w świecie nie oddam.
|
|
 |
Pamiętasz? Kiedyś chciałaś być księżniczką, mieć swojego księcia, mieszkać w pięknym zamku i chodzić na uroczyste bale. A dzisiaj? Dzisiaj mieszkasz w małej kawalerce urządzonej totalnie po swojemu. Imprezujesz w sposób bardzo daleki od uroczystego i masz ukochanego który cholernie różni się od idealnego księcia. Ale to właśnie on sprawia, że czujesz się jak księżniczka, którą tak bardzo chciałaś być za tych dziecięcych lat.
|
|
 |
|
Że niby płacz jest dla mięczaków? Chuja prawda, jeżeli twierdzisz,że nigdy w życiu nie płakałeś, to jesteś gówno wart.
|
|
 |
Kocham tą mgłę, która każdego wieczora otula to miasto, czyniąc ja takim spokojnym i wyjątkowym.
|
|
 |
Siedzimy oboje samotni w domu przed szklanym monitorem, a przecież moglibyśmy teraz wspólnie przeżywać najpiękniejsze momenty naszego życia.
|
|
 |
Owinięta kocem wpatrywałam się w pochmurne szare niebo. Wyglądało jak moje oczy. Ponure, bez wyrazu, zupełnie pozbawione radości.
|
|
 |
Nie jestem przesadnie ładna czy zgrabna. Nie mam odjechanego stylu, wybitnym poczuciem humoru, ani wyjątkowym charakterem też nie grzeszę. Więc właściwie niby czemu miał byś zwrócić na mnie uwagę?
|
|
 |
gdybyśmy byli teraz razem pewnie wciąż jedna kłótnia nakładałaby się na kolejną, a ból wyrządzany sobie nawzajem byłby jeszcze większy. wytykałby mi rozmowę z każdym innym gościem, wkurwiałby się o wszystkie w nerwach wypalone przeze mnie fajki, z trudem wlókłby się pijany do mojego domu w środku nocy, a potem skomlał przed wejściem waląc w drzwi, że jestem suką, jeśli Go nie wpuszczę. ja dawałabym każdej pannie, która zakręciłaby się koło Niego w pysk, usilnie próbowałabym zatrzymać Go przed pójściem na kolejną vixę i ostatkami sił ratowałbym wrak, który został z tego człowieka. gdybyś byli teraz razem, mimo wszystko, zapewne oddychałoby się łatwie / net
|
|
 |
Tak, tak. Kiedyś płakałam, krzyczałam, waliłam pięściami w ścianę, piłam,ćpałam. Kiedyś. Teraz nauczyłam się milczeć, milczeć cały czas./net
|
|
 |
Ostatnie przelotne spojrzenie, krótki list szminką na lustrze. Echo obcasów na klatce. Już więcej mnie nie spotkasz.
|
|
nenaa dodał komentarz: do wpisu |
26 października 2011 |
|
|