 |
Skoro pijemy za błędy , to twoje zdrowie skarbie
|
|
 |
prosze, opiekuj się mną skarbie. mam nadzieję, że kiedyś Cię jeszcze zobaczę ♥
|
|
 |
żadne słowa nie oddają tego jak bardzo boli strata przyjaciela. jak bardzo przezywa się jego smierć. jak bardzo się za nim tęskni. ile łez przez to leci, pomimo tego, ze minęły już dwa lata a to nadal boli tak samo. jak bardzo czekasz żeby tylko rodzice zasnęli by móc w spokoju płakać całą noc. ile jest niespełnionych nadziei. ile głupich komentarzy ludzi pod tym artykułem. ile się o nim mysli. ile On mógł jeszcze przeżyć, a w sumie nie przeżył nic. ile przesiaduje sie na cmentarzu nad jego grobem. jak szybko pojawiają sie łzy gdy tylko ktos zacznie temat śmierci bliskiej osoby. jak bardzo nienawidzisz tamtego dnia. jak bardzo chciałabys zeby to było wtedy inaczej. przeciez to nie musiało sie wydarzy, ale przytrafiło się akurat jemu. a ja przy tym straciłam ćwiartkę mnie , która mam nadzieję patrzy ciagle na mnie z góry, pilnuje i jest przy mnie chociaz nie moge jej zobaczyc , ale czuje . wiem, ze jesteś . bądź moim aniołem stróżem.
|
|
 |
zdecydujmy razem. bo tu nie możesz być czyjaś wina. albo kończymy to razem,albo zostajemy i próbujemy dalej.
|
|
 |
przyznaj się, że Ci zależało. przez chwilę, ale zależało. ale po roku nadal nie boisz sie to z siebie wydusić. bo przecież lepiej udawać,że się nei znamy, ja wiem.
|
|
 |
a może po prostu nie zdawałam sobie sprawy , jak wielkie szczęście miałam obok. ale wybrałam inne.
|
|
 |
nie mów o szmatach, skoro sam jesteś męską wersją dziwki.
|
|
 |
wszystko i wszyscy. ważniejsze ode mnie, wiem. nalezy mi się. nie dziwi mnie to, masz racje. teraz musze dostać za swoje, rozumiem.
|
|
 |
niektóre rzeczy nie wrócą i to czasami boli.
|
|
 |
na pozór najszęśliwsza , najbardziej zakochana w szkole para. a naprawde .. ona okłamuje samą siebie i cierpi, wcale nie jest szczęśliwa, jak to wszyscy myślą. on .. zależy mu bardziej na pokaz dla innych niż dla niej. nadal taki z nas autorytet, taka idealna para? coś mi się nie wydaje.
|
|
 |
utwierdzasz mnie w przekonaniu, że musze od ciebie odejść i jest to najlepsze wyjście .
|
|
 |
tak łatwo odpuściłeś. widocznie nie byłam taka ważna jak nawet nie walczysz, nie próbujesz. po prostu zlewasz. `zdecyduj jak chcesz` . a miało być tak pięknie.
|
|
|
|