 |
-a jak się w tobie zakocham?
-no to będzie problem
|
|
 |
-kochasz ją jeszcze
-nieprawda
-to dlaczego cały czas zerkasz na telefon?
-a może zadzwoni...
|
|
 |
-Przestań mu to robić
- Ja? Ale co?
-Ranisz go tym, że milczysz
-Ja go ranię? To On mi to robi
-Co Ci robi?
-No właśnie nic nie robi!
|
|
 |
Jej życie obróciło się o 180 stopni. Kiedyś krzyczała radością, a dzisiaj wkłada wielkie słuchawy na uszy, topi się w melancholijnych melodiach i krzyczy szeptem, przerywając głośną ciszę, która tak bardzo jej ciąży....
|
|
 |
Do szczęścia potrzebne jej było tak niewiele: pusty pokój, cichy kąt, trzy kreski zasięgu i wykupiony trzygodzinny pakiet rozmów. Do Niego.
|
|
 |
`chciałabym znieść toast za uczucia, które nazywacie miłością.'
|
|
 |
przeklęta nadwrażliwość... na punkcie Jego uśmiechu.
|
|
 |
Patrzysz na telefon
który nigdy nie dzwoni
Nigdy nie dzwoni
od czterech tygodni
Smutek wchodzi przez uchylone okno
kiedy siedzisz na tapczanie
i oglądasz film
Zmęczona czytaniem książek i gazet
idziesz na przystanek,
jedziesz tramwajem
Podkrążone oczy od 30 nocy
Obgryzione paznokcie od 30 dni
|
|
 |
Możliwe, że jestem jedynie żałośnie smutnym przypadkiem pośród płci pięknej.
Boże, mam nadzieję, że jednak nie.
|
|
 |
- Kochanie - nie może być po prostu normalnie?
- Ze mną nie da się normalnie..
|
|
 |
-zakochał byś się we mnie gdybym nie była taka jaka jestem?
-to zależy...
-zależy od czego?
-od tego czy miała byś takie oczy
|
|
 |
-a kochał byś mnie gdybym...
-tak
-ale nie dałeś mi skończyć
-bo zawsze będę cię kochać
|
|
|
|