 |
- Dlaczego nigdy nie siadasz na tej ławce.?
- No bo on mnie zawsze tutaj przytulał...
|
|
 |
bo ktoś sprawia, że ten uśmiech się pojawia (;
|
|
 |
Najbardziej nienawidzę wieczorów. Właśnie wtedy najbardziej odczuwam brak bliskiej osoby. Pojawia się nieprzebrana tęsknota i cholerny żal.
|
|
 |
Czemu zawsze piszesz do mnie, gdy już tracę na to całą nadzieje?
|
|
 |
jeżeli powiem Ci, że siedzę na dachu i oglądam gwiazdy i że nie ma lepszego miejsca na świecie niż właśnie ten dach to wejdziesz, złapiesz mnie za rękę i zostaniesz na zawsze?
|
|
 |
Lubię czasem oderwać się od normalności, iść pod prąd i robić rzeczy z pozoru nie realne .
|
|
 |
wiem jak to jest jak ktoś nagle cie skreśla.
|
|
 |
jestem wyjątkowa, i wiesz o tym ... przypomnij sobie mój smak i dotyk.
|
|
 |
i mam taka ogromną nadzieję, że kiedyś żal będzie Ci wpierdalał serce.
|
|
 |
idąc wtedy za rękę, w Twojej za dużej koszulce byłam cholernie szczęśliwa. widząc spojrzenia innych czułam satysfakcję, że to ja mam Ciebie.
|
|
 |
nie jesteś wystarczająco blisko, dopóki nie słyszę bicia Twojego serca.
|
|
 |
Czasem z dnia na dzień zmienia się wszystko, choć brakuje tchu.
|
|
|
|