 |
miliony myśli, tych prawdziwych traktowanych jako żarty, ukrywane uczucia gdzieś, pomiędzy każdym ze słów, chwile zawahania, pustka opętała wnętrze, tamten uśmiech zastąpiony znikomym znakiem zapytania, to było coś co czuliśmy, co nigdy nie miało prawa wyjść na jaw, to bolało i, przegrało wraz z naszym odłożeniem siebie na później. / endoftime.
|
|
 |
Tylko torbę na łeb i ruchać kijem przez szmatę.
|
|
 |
i znowu przebudzam się ze snu w dzień, i widzę Ciebie. na nowo Cię mam. dochodzę do świadomości jaki mamy obecnie czas, a na mojej klatce piersiowej znowu pojawia się ten głaz uniemożliwiający oddychanie. brakuję mi Cię. ten żal wypełniający mnie od wnętrza, zamarzający moje serce. przerażający strach przed stratą czegoś, co już się straciło.
|
|
 |
mimo wszystko , byłeś tym , na którego czekałam caałe życie . :*
|
|
 |
To co miałam w sercu, teraz mam w dupie.
|
|
 |
stoisz . widzisz go . chcesz dotknąć , a jednak wiesz , że nie możesz .
|
|
 |
kochałabym go nadal gdyby nie fakt, że mnie cholernie zranił.
|
|
 |
"Nauczyłem się, że niektórzy ludzie są na zawsze, a niektórzy tylko sporadycznie, i że nie mam żadnego wpływu na to, kto będzie na zawsze, a kto od czasu do czasu."
|
|
 |
-Byłaś grzeczna ?
-Byłam ! Widziałam go na korytarzu i nawet go nie oplułam !
|
|
 |
Chciałabym iść do nieba ze względu na klimat,ale w piekle tyle ziomali xD
|
|
 |
Albo życie mi nie sprzyja, albo ja zbyt dużo od niego wymagam.
|
|
 |
Najgorzej stanąć w miejscu nie wiedząc dokąd się zmierza...
|
|
|
|