 |
`dzięki, Tobie, i temu co mi zrobiłeś. lepiej poznałam, samą siebie. dowiedziałam, się nawet, że potrafię, jednocześnie, płakać, i udawać, że jestem, szczęśliwą.`
|
|
 |
`lubię takie pieprzone, drobne rzeczy, jak trzymanie za rękę i szczery uśmiech.`
|
|
 |
`Myślałam, że będzie gorzej, ale wiesz co? Przeżyłam. Bez ciebie jednak da się żyć.`
|
|
 |
`jeżeli się do Ciebie uśmiechnę, to przytulisz mnie - tak mocno ?`
|
|
 |
c.d.2. ' Pamiętam , to było po tym jak zgarneli Kamila. ale
ja nie wiedziałam że ty ...' nie pozwolił mi dokończyć ' czyli
już wiesz kogo wybrałem'.Do oczu napłynęły mi łzy chciałam coś
powiedzieć , choć nie bardzo wiedziałam co . Przytulił mnie i
powiedział ' Daj spokój siostra , przecież wiesz że przyjaciele
ponad wszystko'. Wiecie kocham go jak brata , zawsze go kochałam.
/nacpanaaa
|
|
 |
cd. Wtedy ona wrzasnęła że zniszczyłam jej życie . Czułam
że przestaje nad sobą panować . Chciałam ją już uderzyć kiedy zauważyłam
że w naszą stronę idzie ziomek na którego czekałam . Dał mi buzi w
policzek , odwrócił się do niej i spytał ' Co ty tutaj robisz ' Stała
nieruchomo jakby ją zamurowało po czym spuściła głowę i odeszła bez słowa .
To wyglądało jak pierdolona komedia kryminalna, nie miałam
pojęcia o co w tym wszystkim chodzi . ' Czy ona powiedziała Ci coś
przykrego' Odezwał się kumpel . ' Nie no coś ty , ale co to była za
wariatka.Skąd ty ją znasz ? 'długa historia ' ' mamy czas' odpowiedziałam .
Wiedział że nie odpuszczę więc zaczął mówić . ' Wiesz to moja była.
Byłem z nią dwa lata temu, kiedy doszłaś do naszej ekipy . Ona wtedy
stała się strasznie zazdrosna o Ciebie , ciągle siedziała na Twoich
profilach , oglądała Twoje zdjęcia. I kiedyś gdy zadzwoniłaś do
mnie i powiedziałaś że mnie potrzebujesz kazała mi wybierać albo
Ty albo ona .
|
|
 |
Czekałam przed szkołą aż kumpel skończy lekcję . Nagle zauważyłam
że przygląda mi się jakaś laska . Nie znałam jej , choć kilka razy
widziałam gdzieś na mieście . Zawsze patrzyła na mnie wzrokiem
pełnym nienawiści choć nie wiedziałam dlaczego.Wpatrywałyśmy się
w siebie dość długo. Nie spuszczała wzroku , ja też nie ,
nigdy tego nie robiłam.
Zawsze patrzyłam ludziom prosto w oczy tak długo aż się speszą , aż
zrozumieją że nikogo się nie boję , że ze mną sie nie zadziera . Tym
razem było tak samo to ona odpuściła jednak po chwili podeszła do mnie.
Spytała czy wiem kim jest . 'nie bardzo'- odpowiedziałam . ' Naprawdę
nie wiesz , czy tylko udajesz' skwitowała .Wstałam a ona się odsuneła.
'Po pierwsze nie takim tonem a po drugie niczego nie udaję '. Chwilę
milczała po czym powiedziała 'Nienawidzę Cię '. Była żałosna przecież
ona mnie nawet nie zna , ta cała sytuacja była wogóle jakaś chora.' I
co chcesz za to medal ? Dziewczynko takich jak ty jest wiele.'
powiedziałam .
|
|
 |
Chcecie wiedzieć jak wygląda moje życie ? W bardzo prosty sposób możecie sobie to wyobrazić . Wystarczy że oglądniecie Zmierzch omijając wszystkie sceny z Edwardem . Wystarczy że przeczytacie ' Romea i Julią ' pomijając każdy fragment z Romeem . W obu przypadkach fabuła straciłaby sens , tak moje życie też go straciło / nacpanaaa
|
|
 |
Wiesz czas przyzwyczaił mnie do bólu , tęsknoty , łez , nocnego budzenia się z krzykiem . Ale nie przyzwyczaił mnie do radzenia sobie z tym wszystkim , chyba nigdy się tego nie nauczę \ nacpanaaa
|
|
 |
Ludzi zawsze dziwił nasz związek . Nie potrafili ogarnąć jak dresiarz którego najdłuższe 'chodzenie' trwało tydzień i skeyciara która nigdy nie miała szczęścia do facetów mogli zostać z sobą na dłużej . Nie rozumieli jak mogliśmy spędzać razem wszystkie dni i nocy , chodzić ciągle uśmiechnięci i wiecznie zakochani . Nie pojmowali że chłopak który na ustawkach nie miał sobie równych potrafił być w stosunku do mnie taki czuły , troskliwy , słodki , potrafił tak bardzo się o mnie troszczyć . Nie rozumieli jak ja - ta która na imprezach zawsze piła do zgona potrafiłam odmówić sobie najlepszego drinka gdy tylko on mnie o to poprosił . Dziwiło ich że byliśmy z sobą ponad 3 lata . Mnie też dziwiło , ale ich zachowanie bo czy tak trudno ogarnąć że my po prostu się kochaliśmy ? / nacpanaaa
|
|
|
|