 |
|
Chodź. Zakochajmy się. Na dzień dobry. Na dobranoc. Na chwilę. Na teraz. Na wieczność
|
|
 |
|
razem tak wiele choć obiektywnie prawie wcale, ale piękna była każda chwila spędzona razem.
|
|
 |
|
Nigdy, nigdy nie będzie lepszego. Zawsze wracam myślami do jego uśmiechu, do jego zachowania. Już na zawsze będzie moim ideałem.
|
|
 |
|
od tej pory będę grać bez reguł.
|
|
 |
|
A teraz życie jest mi tak cholernie obojętne. Na każde zadane pytanie, wzruszam ramionami i odpowiadam "nie wiem, chuj mnie to".
|
|
 |
|
A teraz, a teraz zakochaj się we mnie na serio .
|
|
 |
|
no chodź. teraz zagramy na moich regułach, pełne zakochanie.
|
|
 |
|
wraz z dniem zmienia się nastawienie, do tego wszystkiego.
|
|
 |
|
chciałam żeby chociaż raz zebrało ci się na te pierdolone sentymenty, może wtedy powiedziałbyś mi, że byłam dla ciebie choć trochę ważna
|
|
 |
|
zastanawiam się dlaczego ja i Ty nie daliśmy rady być razem.
|
|
 |
|
' Wolna ' to może być dziwka w poniedziałek . ty ewentualnie możesz być ' sama '
|
|
 |
|
Mówiła, że to nie jej świat Pragnęła wrócić tam, gdzie się rodzi dusza, gdzie zostawiła tą najważniejszą rzecz...Wielką przyjaźń i miłość ponad śmierć
|
|
|
|