 |
|
mogła być dla Ciebie wszystkim , ale bardzo szybko stała sie nikim . nie zasłużyła na takie traktowanie . a ty nie zasłużyłes jej tak traktować .
|
|
 |
|
no mów , śmiało. coś jeszcze ? możesz mówić wszystko, ale nie ubliżaj. bo wtedy jednak podniosę się z tej wygodnej kanapy, odstawię na bok tego dobrego drinka i zwyczajnie mówiąc wyjebie Ci w pysk, Mała.
|
|
 |
|
Prawdziwa miłość oznacza, że zależy Ci na szczęściu drugiego człowieka bardziej niż na własnym, bez względu na to, przed jak bolesnymi wyborami stajesz.
|
|
 |
|
mam wyjebane na to , że komuś nie podoba się moja smutna mina i krzyczy mi bym nie smuciła. to co do chuja, mam szczerzyć zęby jak popierdolona, gdy jest mi tak cholernie źle ? śmiało , uśmiechaj się ile wlezie, czując tak ogromny ból w sercu - życzę powodzenia, kurwa.
|
|
 |
|
Powinnam zapomnieć wszystko, co wtedy widziałam, słyszałam, czułam .Wpadłam w to cholerne gówno po uszy.Tak skarbie, mówię o tej naszej pseudo-miłości, udawanej przyjaźni i tym całym syfie .
|
|
 |
|
paląc kolejnego z kolei papierosa, myślę o tym 'co by było gdyby'. myślenie w takich kategoriach, jest śmiertelne. żal, spowodowany nie wykorzystanymi szansami, zabija Cię z większą prędkością, niż dym nikotynowy buszujący w Twoich płucach.
|
|
 |
|
większość ludzi na świecie zapewne teraz marudzi na to, że jutro szkoła, inna część ludzi płacze przez ukochane osoby, a jeszcze ktoś inny przeżywa swój pierwszy raz. ja za to staram się mieć wyjebane na ciebie, i siedzę z nogami na stoliku z papierosem w ręce..
|
|
 |
|
wiesz jakie to uczucie kiedy zawodzi człowiek ? nie wiesz tego ? mam nadzieję , że się dowiesz...
|
|
 |
|
I chociaz ranisz mnie coraz bardziej, z dnia na dzien. I czuje ze moje serce juz dawno rozerwales na kawalki, to i tak Cie tak cholernie kocham, idioto.
|
|
 |
|
Patrząc, ze łzami w oczach na niego miała nadzieję, że kiedyś będą razem..
|
|
 |
|
Nie rozumiem, czemu czasami tak po prostu znikasz. Ale nie przejmuj się. Nie rozumiem też fizyki, matematyki, czy chemii.
|
|
 |
|
Stwierdziłam, że skoro jest choćby cień szansy na zdobycie Ciebie, to ja się nie poddam. No chyba, że się wykończę psychicznie wcześniej...
|
|
|
|