 |
Jesteś ostrą zawodniczką, masz co chcesz, możesz wszystko
|
|
 |
, bo ją kocham, spełniam sen
|
|
 |
Tupiesz nóżką w każdy weekend, jesteś ostrym zawodnikiem
Masz technikę na panienki, puszczasz im moje piosenki
|
|
 |
Znałem taką drugą, miała to co tamta plus nie ćpała, mówie Ci była idealna, ale za to nimfomanka, chorągiew, skakanka.
|
|
 |
Była ideałem, mógłbym się w zakochać
|
|
 |
Szczera prawda, szedłem, dostrzegłem, poznałem
dupcia, buzia, cycki wszystko tak jak chciałem.
|
|
 |
Przyjmę każdą Twoją krytykę, ale nie daruję Ci, jeżeli dowiem się o niej od innych.
|
|
 |
był powodem do mojego codziennego wstawania z łóżka. to na jego widok, moje serce zamieniało się w wirującą pralkę. to on, najpiękniej na świecie mówił, jak bardzo boi się miłości. to właśnie, on był autorem każdego mojego uśmiechu. to dzięki niemu, potrafiłam doceniać, to co miałam. był całym, moim szczęściem. wszystkim, tym co miałam. pisząc, to z pewnej perspektywy czasowej, z uśmiechem na twarzy, dochodzę do wniosku, że jest mi żal, to wszystko pisać, w czasie przeszłym, a nie teraźniejszym.
|
|
 |
ruda szlaja pieprzy drwala . drwal nie daje , jebie szlaje . :DD
|
|
 |
budząc się każdego ranka cieszę się szczęśliwym dniem, chodzę z uśmiechem na twarzy, kochanie nie narzekam. ale wiesz.. możesz już wrócić. byłoby miło.
|
|
 |
a dziś , ktoś inny stara się o mnie , ktoś inny swoim uśmiechem wywołuje uśmiech na mojej twarzy . Przykro mi , że tak się stało . Ale nic z tym nie zrobię , widocznie tak być musiało . Przeszłość wymazałam , rozpoczęłam nowy dział choć najlepszy byłeś , wiesz ? Teraz jest zupełnie inaczej , szlajasz się tam , robisz co z kim chcesz - zupełnie tak jak ja
|
|
 |
` rzucę krótkie przepraszam i z Twojego życia zniknę..
|
|
|
|