onna dodał komentarz: do wpisu |
7 października 2012 |
 |
Czasem mam taki dni ze potrzebuje twojej obecności, po prostu.
|
|
onna dodał komentarz: do wpisu |
6 października 2012 |
 |
Proszę, byś przed snem spojrzał w niebo i pomyślał o mnie, że jestem, żyję i zasypiam pod tym samym niebem, co Ty. Skoro nie mogę być przy Tobie, to przynajmniej możemy dzielić te chwile i a nuż uda nam się sprawić, by nasza miłość trwała wiecznie.
|
|
 |
masz whisky ? wypijmy za zdrowie braci. za przyjaźń, której nie trzeba tłumaczyć.
|
|
 |
Jak to jest, że kiedyś nie potraliliśmy nie przegadać choć jednego dnia, a teraz wcale się nie spotykamy, nie rozmawiamy? Nie istniejemy.
|
|
 |
|
Mam przyjaciół,którzy najebią się z Tobą tylko dlatego, że masz zły humor i wiedzą, że to pozwoli Ci się oderwać chociaż na chwilę. Mam przyjaciół,którzy wczoraj tańczyli i śpiewali głupie piosenki, żebym się uśmiechnęła. To ludzie,którzy odprowadzają mnie pijaną do domu i podtrzymują kiedy nie mogę iść sama. Bez nich nie byłoby mnie, kminisz? Z nimi mogę być silna./esperer
|
|
 |
|
Dawanie drugiej szansy nie jest proste. To nie jest kwestia powiedzenia tylko "tak, spróbujmy znowu". To umiejętność wybaczania, chociaż to oczywiste, że nadal pamiętasz, a przeszłość niepokojąco kłuję Cię w serce. Musisz powstrzymywać się od wypominania i dusić w sobie ten żal,który mimo wszystko gdzieś tam zalega. Wiesz, że ryzyko utraty jest wyższe, wiesz, że w każdej chwili znowu może wyjść i już nie wrócić. Znasz już ten ból kiedy on odchodzi i ciągle pytasz samej siebie "a co jeśli nie zasługuję na kolejną szansę?". Taki odgrzewany związek kosztuję więcej wysiłku i wkładania więcej zaufania,którego i tak masz za mało. Często uśmiechsz się pomimo łez w sercu i udajesz, że jest dobrze, bo przecież on sam powiedział "nie chcę już do tego wracać", a właśnie to jest Ci potrzebne. Wrócić, żeby wytłumaczył czemu tak zrobił,czemu już raz chciał wydrzeć Twoje serce. Druga szansa to milczenie serca,które nawet nie piśnie, bo za bardzo mu zależy. Po co ja się w to pakowałam? /esperer
|
|
 |
' Tu pośród martwych dusz kurz opada wiele wolniej
co rano trzeba wstać, a co wieczór zapomnieć.. '
|
|
 |
jak to się stało, że ona i on osobno przez tyle lat.?
|
|
 |
Wolałabym spać u niego, u niego jest cieplej. ”
|
|
 |
Czy myślisz o mnie jeszcze czasem ? ”
|
|
|
|