 |
Twierdzisz, że Chada się sprzedał ? - nawet nie skomentuję,
domyślam się, że zęby szczotkujesz ziomka chujem..
|
|
 |
Znowu nie mogę zasnąć a nawet gdybym mógł,
to i tak szczerze mówiąc boję się swoich snów.
|
|
 |
Może muszę się dobić czuję, że się rozsypię,
nie potrafię już chyba życia brać na logikę..
|
|
 |
" potrzebuję uczucia, ale może być kokaina... "
|
|
 |
uczucia niczym nikotyna, niepozornie ulote, złudnie zadowalające. po poczuciu ich toksyczności, nie marzysz o niczym innym jak o rezygnacji, odejściu, lecz ty stałeś się już całkowicie zależny./takczynie
|
|
 |
wiesz, że cholernie walczyłam aby to się jeszcze nie kończyło a teraz? teraz mi wszystko jedno..
|
|
 |
Płaczesz bo tak na prawdę, nie wiesz co się z wami stało...
|
|
 |
dasz wiarę, że myślałam że on jest inny?
|
|
 |
przeglądnij całe archiwum. przeczytaj każdego Naszego smsa. przypomnij sobie każdą spędzoną wspólnie chwilę. na prawdę nie drgnie Ci nawet ta pieprzona powieka, i nic nie ściśnie Cię w sercu ? nie wierzę, kurwa..
|
|
 |
Stań tam i popatrz mi w oczy i powiedz mi, że to wszystko co mieliśmy to kłamstwa. Pokaż mi, że dla ciebie to się nie liczy. A ja stanę tutaj jeśli wolisz. Tak, zostawię cię bez słowa...
|
|
 |
to wszystko już posunęło się za daleko. i nie wystarczy już głupie przepraszam. nie ważne jak szczere by ono było. po prostu wypaliliśmy się, my - razem. teraz, kiedy tak analizuje nasz czas, to wszystko co przeżyliśmy wydaje się jednym wielkim kłamstwem. Oszukiwałeś mnie na każdym możliwym kroku, a ja głupia Ci wierzyłam. zawsze, za każdym pierdolonym razem. jednak tym razem... sprawy zaszły za daleko. chyba nasz czas minął. więc nic innego nam nie zostaje niż powiedzenie sobie czułego "żegnaj"
|
|
 |
i to właśnie jemu chce o wszystkim powiedzieć, a jego... jego nie ma.
|
|
|
|