 |
pewnie w tej chwili 857346 ludzi na świecie , ucieka przed czymś , panicznie się tego bojąc . 747456 ludzi , płacze przez wspomnienia . 388948 jest chora na miłość , a ja , wyłożyłam nogi na biurko , zapaliłam papierosa i na wszystko mam wyjebane .
|
|
 |
odkąd pamiętam mocno obstawałam przy swoim zdaniu , a w zdania wstawiałam wulgarne wyrazy. do wieczora ganiałam z chłopakami po osiedlu i brałam życie takim jakim jest. czy się zmieniłam ? nie, zawsze będę tym samym szczeniakiem .
|
|
 |
leżysz na łóżku , ze słuchawkami w uszach. wzrok utkwiony w jednym punkcie , natłok myśli nie daje spokoju - co chwila pojawia się nowa. serce lekko uderza , spokojnie oddychasz. chcesz zasnąć , ale coś Ci na to nie pozwala. przekręcasz się na drugi bok, nachodzą Cię myśli, które coraz bardziej bolą. chwilę potem poduszka jest cała mokra od łez. przygryzanych wargi, błagając o sen i o to by koszmar w Twojej głowie się skończył.
|
|
 |
Po prostu przyjdź i mnie przytul. Tak jak robiłeś to kiedyś.
|
|
 |
nie mogłam zrozumieć dlaczego odchodzisz. gdy spytałam Cię, powiedziałeś, że tak będzie lepiej dla mnie, by Cię już nie było w moim życiu. ze łzami w oczach powiedziałam : ' pierdol się z taką troską o mnie'.
|
|
 |
wiesz, że mimo tak krótkiej znajomości nauczyłeś mnie więcej niż każdy normalny człowiek mógłby mnie nauczyć w ciągu kilku lat ? dziękuję ;-*
|
|
|
|