głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika alice_cullen3

Czy to źle  że wyczekuję Twojego przyjścia w miejscu  w którym w danej chwili powinieneś się znajdować? Albo  że gdy już się pojawiasz  we mnie nastaje uczucie ogromnej ulgi  a kiedy Cię nie ma  wewnętrznie upadam? Czy to źle  że na siłę szukam powodów by z Tobą porozmawiać? Czy to źle  że chciałabym napisać  lecz tak strasznie się boję? Czy to źle  że liczę na cud  którym będzie pierwszy krok z Twojej strony? Czy to źle  że chciałabym byś był? Czy to źle  że chyba za bardzo Cię lubię? Czy to źle  kiedy wiem  że jesteś niedaleko i nie starasz się zrobić nic bym mogła Cię dostrzec  coś we mnie pęka na pół? Czy to źle  że chciałabym mieć Cię więcej  choć nigdy nie byłeś mój? Pytam  bo nie wiem czy jesteś moją obsesją  czy to po prostu miłość.   yezoo mistrz :

2rainbows dodano: 21 czerwca 2014

Czy to źle, że wyczekuję Twojego przyjścia w miejscu, w którym w danej chwili powinieneś się znajdować? Albo, że gdy już się pojawiasz, we mnie nastaje uczucie ogromnej ulgi, a kiedy Cię nie ma, wewnętrznie upadam? Czy to źle, że na siłę szukam powodów by z Tobą porozmawiać? Czy to źle, że chciałabym napisać, lecz tak strasznie się boję? Czy to źle, że liczę na cud, którym będzie pierwszy krok z Twojej strony? Czy to źle, że chciałabym byś był? Czy to źle, że chyba za bardzo Cię lubię? Czy to źle, kiedy wiem, że jesteś niedaleko i nie starasz się zrobić nic bym mogła Cię dostrzec, coś we mnie pęka na pół? Czy to źle, że chciałabym mieć Cię więcej, choć nigdy nie byłeś mój? Pytam, bo nie wiem czy jesteś moją obsesją, czy to po prostu miłość. / yezoo mistrz :*

Tak naprawdę to nie potrzebuję normalnej pracy  rozmiaru 34  bo zajmuje mniej miejsca w pralce  złotego tuszu do rzęs  bo łatwiej go znaleźć w kosmetyczce  nie potrzebuję rozkrzyczanej chmary znajomych  którzy raz na pół roku będą w stanie zapytać co u mnie właściwie słychać? Potrzebuję tylko siebie  we wszystkich przejawach  ale czasem siebie przestaję słyszeć i tylko to jest tak naprawdę straszne.

zakochanawnimx3 dodano: 21 czerwca 2014

Tak naprawdę to nie potrzebuję normalnej pracy, rozmiaru 34, bo zajmuje mniej miejsca w pralce, złotego tuszu do rzęs, bo łatwiej go znaleźć w kosmetyczce, nie potrzebuję rozkrzyczanej chmary znajomych, którzy raz na pół roku będą w stanie zapytać co u mnie właściwie słychać? Potrzebuję tylko siebie, we wszystkich przejawach, ale czasem siebie przestaję słyszeć i tylko to jest tak naprawdę straszne.

Mam żal do siebie  do nich.. Szczególnie do ludzi  których nazywałam kiedykolwiek przyjaciółmi. Mam do nich ogromny żal  bo odeszli tak bez słowa. Nienawidziłam nigdy takiego traktowania i nienawidzę do dziś. Lecz nie przyznaję się do tego. Wiem  że nikt kto kiedyś był przy mnie nie pamięta o moim istnieniu  nie pamięta o tym  że jestem. Choć często chciałabym  aby Ci ludzie wrócili  to nie wiem czy potrafiłabym jeszcze komuś zaufać na dłuższy czas. Ale z drugiej strony czuję niesamowitą pustkę  ból. Nie ma ich i jest źle. Nie mam od nich sił  nie mam tego co mi dawali. Nie ma ich obecności przy mnie  więc świat wydaje się szary  ponury. A ich obecność sprawiała zawsze  że coś wyglądało barwnie. Może nie było tego wiele  ale zawsze coś w ich obecności się kryło. A dziś? Dziś został tylko smutek  łzy..Codzienna walka w nocy  aby nie uronić kolejnych łez. Ucieczka przed światem i rzeczywistością. Został ból i wspomnienia  których oni nie chcą zabrać do tej pory. Coś w czym muszę trwać. r

zakochanawnimx3 dodano: 21 czerwca 2014

Mam żal do siebie, do nich.. Szczególnie do ludzi, których nazywałam kiedykolwiek przyjaciółmi. Mam do nich ogromny żal, bo odeszli tak bez słowa. Nienawidziłam nigdy takiego traktowania i nienawidzę do dziś. Lecz nie przyznaję się do tego. Wiem, że nikt kto kiedyś był przy mnie nie pamięta o moim istnieniu, nie pamięta o tym, że jestem. Choć często chciałabym, aby Ci ludzie wrócili, to nie wiem czy potrafiłabym jeszcze komuś zaufać na dłuższy czas. Ale z drugiej strony czuję niesamowitą pustkę, ból. Nie ma ich i jest źle. Nie mam od nich sił, nie mam tego co mi dawali. Nie ma ich obecności przy mnie, więc świat wydaje się szary, ponury. A ich obecność sprawiała zawsze, że coś wyglądało barwnie. Może nie było tego wiele, ale zawsze coś w ich obecności się kryło. A dziś? Dziś został tylko smutek, łzy..Codzienna walka w nocy, aby nie uronić kolejnych łez. Ucieczka przed światem i rzeczywistością. Został ból i wspomnienia, których oni nie chcą zabrać do tej pory. Coś w czym muszę trwać./r

Odszedłeś bez słowa. Zniknąłeś jak tchórz. Może po to bym teraz uświadomiła sobie że już nie chcę przez ciebie cierpieć. Marnować czasu na myślenie o kimś kto jest setki kilometrów stąd i może w momentach których ja wylewałam łzy tulił w swych ramionach kolejną naiwną. Kogoś kto i tak nigdy nie otworzył się na tyle bym w pełni mogła go poznać. Kogoś komu wydawało się że kocha. I chociaż wątpliwości jest milion to przewodzi jedna myśl. Skoro potrafiłeś zostawić na tak długo  nie dając znaku życia będziesz robił to już zawsze a ja będę cierpieć tak samo za każdym razem. A tego nie chcę  ja chyba nie chcę już ciebie. Nieodpowiedzialnego egoisty  tylko kogoś prawdziwego. Nawet gdybym musiała czekać. Ty znikaj skoro chcesz  tylko poczekaj już zamykam za tobą drzwi do serca. Tym razem na klucz. cześć.   monr0e

zakochanawnimx3 dodano: 21 czerwca 2014

Odszedłeś bez słowa. Zniknąłeś jak tchórz. Może po to bym teraz uświadomiła sobie że już nie chcę przez ciebie cierpieć. Marnować czasu na myślenie o kimś kto jest setki kilometrów stąd i może w momentach których ja wylewałam łzy tulił w swych ramionach kolejną naiwną. Kogoś kto i tak nigdy nie otworzył się na tyle bym w pełni mogła go poznać. Kogoś komu wydawało się że kocha. I chociaż wątpliwości jest milion to przewodzi jedna myśl. Skoro potrafiłeś zostawić na tak długo, nie dając znaku życia będziesz robił to już zawsze a ja będę cierpieć tak samo za każdym razem. A tego nie chcę, ja chyba nie chcę już ciebie. Nieodpowiedzialnego egoisty, tylko kogoś prawdziwego. Nawet gdybym musiała czekać. Ty znikaj skoro chcesz, tylko poczekaj już zamykam za tobą drzwi do serca. Tym razem na klucz. cześć. / monr0e

“Każdy Twój ból czułem na sobie kiedy Cię pocieszałem i mogłem go czuć podwójnie żebyś Ty nie czuła wcale.”

jachcenajamaice dodano: 19 czerwca 2014

“Każdy Twój ból czułem na sobie kiedy Cię pocieszałem i mogłem go czuć podwójnie żebyś Ty nie czuła wcale.”

Wolę wstawać niewyspany z Tobą niż wyspany sam.

awesome8 dodano: 18 czerwca 2014

Wolę wstawać niewyspany z Tobą niż wyspany sam.

Nie jesteś taki byłeś. Zmieniłeś się. Nie łatwo mi będzie odejść od ciebie. Lecz zrozum miałam być dla ciebie wsparciem i zawsze będę po twojej stronie i zawsze możesz na mnie liczyć  ale ja też potrzebuje wsparcia i kogoś na kogo mogę liczyć nie zależnie od pory. jest mi już coraz trudniej znosić to wszystko z uśmiechem na ustach. Nie wyrabiam psychicznie. Zatracam się. Potrzebuje twojego wsparcia

bakcylla dodano: 18 czerwca 2014

Nie jesteś taki byłeś. Zmieniłeś się. Nie łatwo mi będzie odejść od ciebie. Lecz zrozum miałam być dla ciebie wsparciem i zawsze będę po twojej stronie i zawsze możesz na mnie liczyć, ale ja też potrzebuje wsparcia i kogoś na kogo mogę liczyć nie zależnie od pory. jest mi już coraz trudniej znosić to wszystko z uśmiechem na ustach. Nie wyrabiam psychicznie. Zatracam się. Potrzebuje twojego wsparcia

 Moja marcheweczka  tak do mnie mówi  wiesz?   Kto? Twój facet?   Nie to nie jest mój partner  dla niego jestem  ruda . Marcheweczką jestem dla przyjaciela  na którego wiem że mogę liczyć i już nie potrafię się bez niego uśmiechnąć. Jest kochany i tak bardzo się o mnie troszczy  jak nikt wcześniej  nawet bardziej niż mój chłopak.   Co do niego czujesz? Kochasz go?   Kocham... Jest najwspanialszym mężczyzną jakiego w życiu spotkałam.   To dlaczego mu tego nie powiesz??   Nie muszę  on wie o tym doskonale:   gdybym zadzwoniła do niego w środku nocy  zapłakana  pomimo tego  że nie mógłby do mnie przyjechać  obudziłby wszystkich znajomych i by ich do mnie przysłał w pełnej gotowości  dopiero później pytałby się co się stało i dlaczego płaczę. Następnego ranka już byśmy się z tego śmiali. Bo on zawsze mnie rozśmieszy i poprawi humor. Tak kocham go   A co z twoim chłopakiem? Nie możesz go okłamywać   Nie okłamuje go  jego też kocham. Kocham ich obu...

lucyfertoprzymniemalepiwo dodano: 17 czerwca 2014

-Moja marcheweczka, tak do mnie mówi, wiesz? -Kto? Twój facet? -Nie to nie jest mój partner, dla niego jestem "ruda". Marcheweczką jestem dla przyjaciela, na którego wiem że mogę liczyć i już nie potrafię się bez niego uśmiechnąć. Jest kochany i tak bardzo się o mnie troszczy, jak nikt wcześniej, nawet bardziej niż mój chłopak. -Co do niego czujesz? Kochasz go? -Kocham... Jest najwspanialszym mężczyzną jakiego w życiu spotkałam. -To dlaczego mu tego nie powiesz?? -Nie muszę, on wie o tym doskonale:), gdybym zadzwoniła do niego w środku nocy, zapłakana, pomimo tego, że nie mógłby do mnie przyjechać, obudziłby wszystkich znajomych i by ich do mnie przysłał w pełnej gotowości, dopiero później pytałby się co się stało i dlaczego płaczę. Następnego ranka już byśmy się z tego śmiali. Bo on zawsze mnie rozśmieszy i poprawi humor. Tak kocham go -A co z twoim chłopakiem? Nie możesz go okłamywać -Nie okłamuje go, jego też kocham. Kocham ich obu...

' Freddie: Moglibyśmy być razem. Co o tym myślisz?  Effy: Nie.  Freddie: Dlaczego?  Effy: Ponieważ złamię twoje serce  Freddie: Możliwe  że ja złamię twoje.  Effy: Nikt nie złamię mojego serca. '   Skins

rastabeejbe dodano: 16 czerwca 2014

' Freddie: Moglibyśmy być razem. Co o tym myślisz? Effy: Nie. Freddie: Dlaczego? Effy: Ponieważ złamię twoje serce Freddie: Możliwe, że ja złamię twoje. Effy: Nikt nie złamię mojego serca. ' / Skins

Bezpruderyjnie trącam swoim kolanem o Jego  a kiedy uśmiecha się znacząco  przesiadam się obok i pozwalam całować. Ściągam Mu koszulkę i mrugam do Niego okiem  kiedy wsuwa dłonie pod mój stanik. To nic  że widzimy się pierwszy raz  niewiele o sobie wiemy. Liczy się niewiele ponad to  że ja chcę zatapiać się w Jego zabójczym zapachu  a On już kocha wplatać dłonie w moje włosy   chimica

zakochanawnimx3 dodano: 16 czerwca 2014

Bezpruderyjnie trącam swoim kolanem o Jego, a kiedy uśmiecha się znacząco, przesiadam się obok i pozwalam całować. Ściągam Mu koszulkę i mrugam do Niego okiem, kiedy wsuwa dłonie pod mój stanik. To nic, że widzimy się pierwszy raz, niewiele o sobie wiemy. Liczy się niewiele ponad to, że ja chcę zatapiać się w Jego zabójczym zapachu, a On już kocha wplatać dłonie w moje włosy ~ chimica

nie mów mi  że cierpiałeś   bo to nie Ty krzyczałeś z bólu i bezsilności  w niebogłosy. nie mów mi  że tęskniłeś   bo to nie Ty każdego dnia przesiadywałeś przy oknie  spoglądając na ekran telefonu. nie mów mi  że straciłeś nadzieję   bo to nie Ty słuchałeś głosu wszystkich  którzy oznajmiali  że tracisz najukochańszą osobę. nie mów mi  że brakowało Ci sił   bo to nie Ty siedziałeś z garścią tabletek na rękach  bijąc się z myślami czy w końcu je połknąć. nie mówi mi  że wiesz jaka jestem   bo nikt nie ma pojęcia co czuję  co skrywa w środku moje serce  i jaka tak na prawdę jestem.   veriolla

kissmebabyx3 dodano: 16 czerwca 2014

nie mów mi, że cierpiałeś - bo to nie Ty krzyczałeś z bólu i bezsilności, w niebogłosy. nie mów mi, że tęskniłeś - bo to nie Ty każdego dnia przesiadywałeś przy oknie, spoglądając na ekran telefonu. nie mów mi, że straciłeś nadzieję - bo to nie Ty słuchałeś głosu wszystkich, którzy oznajmiali, że tracisz najukochańszą osobę. nie mów mi, że brakowało Ci sił - bo to nie Ty siedziałeś z garścią tabletek na rękach, bijąc się z myślami czy w końcu je połknąć. nie mówi mi, że wiesz jaka jestem - bo nikt nie ma pojęcia co czuję, co skrywa w środku moje serce, i jaka tak na prawdę jestem. / veriolla

Nie zawiodę   obiecuję ! ♥

maluutkax33 dodano: 16 czerwca 2014

Nie zawiodę - obiecuję ! ♥

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć