 |
"mam dwa serca, jedno bije dla rapu"
|
|
 |
Robimy mnóstwo błędów, tracimy głowę dla zmysłów,
Chcemy być coraz mocniejsi, myślimy, że to droga mistrzów.
|
|
 |
Próbowali odnaleźć swój spokój w szczęściu nawzajem
Nie mieli wspólnych marzeń, chociaż od zawsze byli razem.
|
|
 |
Straciliśmy nadzieje idąc pod prąd tak silny
Za rękę z bezczelnością wiesz sami przeciw wszystkim
To nie jest serial tu nadzieja umarła
Ten świat to farsa wolę lśnić czy spłonąć jak zapałka
Błysnąć chociaż na chwilę by ogrzać chłód tej nocy
Może dam życie energie by znowu sens zdobyć .
|
|
 |
Posłuchaj, chodź ze mną, chociaż zupełnie nie wiem dokąd
Chodź ze mną, by sens nadać życia krokom
Ze mną ku słońcu, może gdzieś nad przepaść ze mną
Po szczęście albo po szaleństwo w ciemność ze mną .
|
|
 |
Ja nie chcę już tęsknić za tym czego nie mam,
muszę zaciskać pięści bo to wszystko się zmienia
od narodzin do śmierci, tak jak kręci się ziemia
trzeba się poświęcić, żeby to doceniać.
|
|
 |
Nie chcę płaczu, łez płynących rzewnie,
Przeznaczenie, od nas niezależne.
|
|
 |
Wiem, że czasem tonę w morzu złych myśli i jedyne co z tego mam to psychiczne blizny
|
|
 |
A Actimela piję z nadzieją, że ochroni mnie przed fałszywymi ludzmi.
|
|
 |
Myślałam, że damy radę, a zjebaliśmy po mistrzowsku.
|
|
 |
Nas nie ma już dawno, nie będzie już nigdy, Mam blizny, bo parę chwil po kuło jak igły.
|
|
 |
słoń wpierdala się w bit, jak matka po wywiadówce na chatę.
|
|
|
|