 |
nie wszystko da się naprawić . ale wszystko można zacząć na nowo ....
|
|
 |
gdybym była ziołem - zajarałbyś ?
|
|
 |
Ej,mógłbyś już wrócić, co?
|
|
 |
Podnieś rękę,jeśli boisz się,że marnujesz z Nim czas, podnieś obie jeśli się boisz,że kiedyś złamie Ci serce. Widzicie? Tych rąk w górze nie da się policzyć.
|
|
 |
Chciałabym zamknąć oczy podczas pocałunku z nim, a później otworzyć je i zdać sobie sprawę, ze minęło już 30 lat, że przeżyliśmy to chore życie razem.
|
|
 |
kiedy po dwóch latach doszło do niej, że on już nie wróci, że jego serce nigdy nie zabije dla niej, po bladych policzkach popłynęły czarne łzy. dzisiaj mijała jego rocznica śmierci nikt nie wiedział jak cierpi, każdy sądził, że ułożyła sobie życie na nowo - mylili się. ubrała letnią niebieską sukienkę, którą on tak bardzo lubił, sięgnęła po ich wspólne zdjęcie i wsunęła do torebki. pospiesznie weszła do gabinetu ojca i ze szuflady biurka wyciągnęła pistolet. wymknęła się z domu, biegła jak najszybciej cały czas szlochając. kiedy dotarła na miejsce usiadła przy jego grobie. powtarzając jak go kocha i jak tęskni przyłożyła broń ku serca i pociągła za spust. nie miała szans zmarła na miejscu. nikt nie pomyślał, że tak go kocha. że jest tak ważny, że bez niego nie potrafi żyć. kilka dni później pochowali ją przy nim. na nagrobku napisano "umarła z miłości". //cukierkowataa
|
|
 |
był zwykły, przeciętny. nie był jakimś tam księciem z bajki. nosił bluzy z kapturem słuchał rap-u, uwielbiał grać w piłkę, miał niebieskie oczy. lubił sobie wypić i zapalić, a jednak było w nim coś niezwykłego. moje serce biło przy nim mocniej. //cukierkowataa
|
|
 |
Pamiętasz ten czas kiedy pisanie dzień w dzień po pare godzin było dla nas normą? Kiedy nie mogliśmy usnąć bez słodkiego sms na dobranoc. Kiedy słodkie słowa : kochanie , kotku , skarbie, było dla nas najsłodszą rzeczą na całym świecie. A teraz? Nie masz czasu , wtedy kiedy cie najbardziej potrzebuję. Wiec teraz kiedy tęsknie , strzelam sobie gumką recepturką w rekę i mówię : idiotko mówiłaś sobie że nie będziesz o nim myśleć. / Jamaika . ♥
|
|
 |
kolejny wieczór a on znowu przyszedł pijany jak co wieczór to samo: wrzaski, wyzwiska skierowane do niej. uderzenie w twarz jej płacz. porozbijana zastawa przewrócone krzesła. to było na porządku dziennym ale ona i tak go kochała znosiła i akceptowała, wybaczała. //cukierkowataa
|
|
 |
I trzymaj mnie w ramionach aż policzę do trzech : jeden , dwa , dwa , dwa ...
|
|
 |
Nie da się zrobić herbaty, aby wyszła tak dobra jak poprzednia. Tak samo nie da się pokochać kogoś za drugim razem tak jak i pokochało się za pierwszym.
|
|
 |
Mamo! Nie jestem uzależniona od komputera, tylko od osoby, z którą piszę.
|
|
|
|