głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika 62938

I nie zakładaj  że ten facet jest nic nie warty  zranił szereg dziewczyn  związki chuj dla Niego znaczyły i nie warto niczego z Nim próbować  nie można Mu zaufać. Bo nawet ten facet  ten drań znajduje w życiu swoją Księżniczkę  kobietę swojego życia przy której żałuje swojej przeszłości  a jednocześnie ma świadomość  że może gdyby nie ona   nie spotkałby tego Skarbu. Narkotyki  alkohol schodzą na drugi plan  chce Jej  właśnie Jej poświęca swoje wolne chwile  a każdy dzień z tych przepełnionych melanżami czy jointami na szybko nagle jest najlepszy  gdy przesypia Go z Nią w ramionach. Ten skreślony skurwiel też potrafi kochać.

definicjamiloscii dodano: 8 maja 2013

I nie zakładaj, że ten facet jest nic nie warty, zranił szereg dziewczyn, związki chuj dla Niego znaczyły i nie warto niczego z Nim próbować, nie można Mu zaufać. Bo nawet ten facet, ten drań znajduje w życiu swoją Księżniczkę, kobietę swojego życia przy której żałuje swojej przeszłości, a jednocześnie ma świadomość, że może gdyby nie ona - nie spotkałby tego Skarbu. Narkotyki, alkohol schodzą na drugi plan, chce Jej, właśnie Jej poświęca swoje wolne chwile, a każdy dzień z tych przepełnionych melanżami czy jointami na szybko nagle jest najlepszy, gdy przesypia Go z Nią w ramionach. Ten skreślony skurwiel też potrafi kochać.

Tęsknię za każdym Twoim spojrzeniem. Tęsknię za każdym Twoim dotykiem. Tęsknię za każdą chwilą  gdy Nasze wargi tworzyły całość. Tęsknię za każdą moją próbą złamania Ci żeber przez za mocny uścisk. Tęsknię za każdym telefonem na dzień dobry i dobranoc. Tęsknię za każdym sms'em  którego dostałam od Ciebie  gdy akurat odpowiadałam przy tablicy. Tęsknię za każdym Naszym wypadem na opuszczone działki i ukrywanie się przed ludźmi. Tęsknię za każdym słowem  które wypowiedziały Twoje usta. Tęsknie za każdym oddechem. Tęsknię za gryzieniem mnie po szyi. Tęsknię za każdym popołudniem  kiedy zaszywaliśmy się u Ciebie  włączaliśmy muzykę i wierzyliśmy  że cały świat nie istnieję. Tęsknię za dniami  kiedy opiekowaliśmy się Twoją siostrą i jak zwykle musiałam się z nią poprzekomarzać. Tęsknię za trzymaniem się za ręce i bieganiem po deszczu. Tęsknię za każdym Twoim wyznaniem uczuć. Tęsknię za każdym dniem  kiedy odbierałeś mnie ze szkoły. Tęsknię za Tobą  a to mnie niszy. Umieram.    kinia 96

kinia-96 dodano: 8 maja 2013

Tęsknię za każdym Twoim spojrzeniem. Tęsknię za każdym Twoim dotykiem. Tęsknię za każdą chwilą, gdy Nasze wargi tworzyły całość. Tęsknię za każdą moją próbą złamania Ci żeber przez za mocny uścisk. Tęsknię za każdym telefonem na dzień dobry i dobranoc. Tęsknię za każdym sms'em, którego dostałam od Ciebie, gdy akurat odpowiadałam przy tablicy. Tęsknię za każdym Naszym wypadem na opuszczone działki i ukrywanie się przed ludźmi. Tęsknię za każdym słowem, które wypowiedziały Twoje usta. Tęsknie za każdym oddechem. Tęsknię za gryzieniem mnie po szyi. Tęsknię za każdym popołudniem, kiedy zaszywaliśmy się u Ciebie, włączaliśmy muzykę i wierzyliśmy, że cały świat nie istnieję. Tęsknię za dniami, kiedy opiekowaliśmy się Twoją siostrą i jak zwykle musiałam się z nią poprzekomarzać. Tęsknię za trzymaniem się za ręce i bieganiem po deszczu. Tęsknię za każdym Twoim wyznaniem uczuć. Tęsknię za każdym dniem, kiedy odbierałeś mnie ze szkoły. Tęsknię za Tobą, a to mnie niszy. Umieram. // kinia-96

och kurwa ♥ :  teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: och kurwa ♥ :* do wpisu 8 maja 2013
Proszę Cię weź skrzynkę z narzędziami. Idź na większe zakupy i przyjdź mnie naprawić. Złóż mnie na części. Zszyj rany. Sklej serce. Naucz na nowo widzieć kolory. Wgraj nowe oprogramowanie. Stwórz szczęśliwą dziewczynę. Zakup tarczę ochronną i skryj mnie pod nią  bym nigdy więcej się nie rozpadła i nie doprowadziła do takiego stanu. A ostatnie o co chce Cię poprosić to byś zabrał tą pustkę  tą której nie zdołałam zagłuszyć żadną muzykę  tą której nie mogłam zapełnić żadnymi wartościowymi przedmiotami  tą której zachciało się mnie męczyć.    kinia 96

kinia-96 dodano: 8 maja 2013

Proszę Cię weź skrzynkę z narzędziami. Idź na większe zakupy i przyjdź mnie naprawić. Złóż mnie na części. Zszyj rany. Sklej serce. Naucz na nowo widzieć kolory. Wgraj nowe oprogramowanie. Stwórz szczęśliwą dziewczynę. Zakup tarczę ochronną i skryj mnie pod nią, bym nigdy więcej się nie rozpadła i nie doprowadziła do takiego stanu. A ostatnie o co chce Cię poprosić to byś zabrał tą pustkę, tą której nie zdołałam zagłuszyć żadną muzykę, tą której nie mogłam zapełnić żadnymi wartościowymi przedmiotami, tą której zachciało się mnie męczyć. // kinia-96

Nawet gdy na niego patrzę  to nie czuję już niczego  ba  ja już nawet nie chcę na niego patrzeć  nie mam powodów by chcieć.

niecalkiemludzka dodano: 8 maja 2013

Nawet gdy na niego patrzę, to nie czuję już niczego, ba, ja już nawet nie chcę na niego patrzeć, nie mam powodów by chcieć.

Jestem zupełnie gdzie indziej  setki godzin od miejsca w którym byliśmy i choć wszystko boli  to wciąż się uśmiecham  pamiętam  że potrafiłeś jednym uściskiem wyrażać miłość  miałeś szare oczy i najpiękniejsze  najpiękniejsze wszystko  byłeś mój  a ja byłam Twoja  strasznie musieliśmy szarpać się o to ze światem ale skończyliśmy  zapomnieliśmy  chyba podczas którejś z walki zgubiliśmy powody  które wcześniej nie pozwalały nam przestać.

niecalkiemludzka dodano: 8 maja 2013

Jestem zupełnie gdzie indziej, setki godzin od miejsca w którym byliśmy i choć wszystko boli, to wciąż się uśmiecham, pamiętam, że potrafiłeś jednym uściskiem wyrażać miłość, miałeś szare oczy i najpiękniejsze, najpiękniejsze wszystko, byłeś mój, a ja byłam Twoja, strasznie musieliśmy szarpać się o to ze światem ale skończyliśmy, zapomnieliśmy, chyba podczas którejś z walki zgubiliśmy powody, które wcześniej nie pozwalały nam przestać.

To nie tak kochanie  to nie było przecież tak  że och  och kurwa wiesz co  fajny jesteś  a do tego złamany i pieprznięty jak ja  więc może zrobimy to parę razy w Twoim samochodzie  wyjdźmy się najebać  kilka wieczorów  trochę oralnego seksu  a później bądźmy dla siebie nikim  nie wcale nie  przecież  och kurwa  przecież Ty przyszedłeś i dotknąłeś mojej głowy  mojego mózgu  duszy  przecież wiesz o mnie tyle co nikt  przecież nawet nie musimy rozmawiać  patrzymy na siebie  a między nami powstają obrazy  słowa  piktogramy  patrzymy  leżymy  rozumiemy  bo to było przecież tak  że och  och kurwa  niemożliwe  przyszedłeś i jesteś..jesteś nie do pojęcia  jesteś mną  przyszedłeś i po prostu  złapałeś mnie za rękę  dotknąłeś moich pleców  ust  serca  najgłębszego miejsca serca.

niecalkiemludzka dodano: 8 maja 2013

To nie tak kochanie, to nie było przecież tak, że och, och kurwa wiesz co, fajny jesteś, a do tego złamany i pieprznięty jak ja, więc może zrobimy to parę razy w Twoim samochodzie, wyjdźmy się najebać, kilka wieczorów, trochę oralnego seksu, a później bądźmy dla siebie nikim, nie wcale nie, przecież, och kurwa, przecież Ty przyszedłeś i dotknąłeś mojej głowy, mojego mózgu, duszy, przecież wiesz o mnie tyle co nikt, przecież nawet nie musimy rozmawiać, patrzymy na siebie, a między nami powstają obrazy, słowa, piktogramy, patrzymy, leżymy, rozumiemy, bo to było przecież tak, że och, och kurwa, niemożliwe, przyszedłeś i jesteś..jesteś nie do pojęcia, jesteś mną, przyszedłeś i po prostu złapałeś mnie za rękę, dotknąłeś moich pleców, ust, serca, najgłębszego miejsca serca.

Szukam siebie w tym wszystkim. Analizuję każdy swój błąd  szukam błędów  które całe życie popełniam i staram się coś w sobie zmienić. Nie wychodzi mi to  nie mam pełnej motywacji  która byłaby w stanie mnie uwolnić od tego zła  które we mnie siedzi. Czuję  że się tym duszę  ale jeszcze nie umieram. Zapadam jedynie w długotrwałą śpiączkę  ale żyję. Chodzę po tym świecie  oddycham  ale nie okazują żadnych uczuć i emocji. Jestem na wygaśnięciu  wyłączona z energii  pozbawiona wszelkich zachcianek i pragnień. Bez wizji przyszłości  która oderwałaby mnie od tego co się dzieje. Bez konkretnych celów i marzeń. Zdaję sobie sprawę  że to by mnie wykończyło  gdybym nagle ożyła i wydostała się z tego świata. Nie chcę długo w tym tkwić  ale mało kto jest w stanie mnie z tego wyciągnąć. Muszę komuś zaufać nim wybudzę się z tego snu  który odbywa się na jawie. Muszę zaufać osobie  która będzie chciała mnie od tego uwolnić  abym mogła zrozumieć sens i wartości własnego istnienia.

remember_ dodano: 8 maja 2013

Szukam siebie w tym wszystkim. Analizuję każdy swój błąd, szukam błędów, które całe życie popełniam i staram się coś w sobie zmienić. Nie wychodzi mi to, nie mam pełnej motywacji, która byłaby w stanie mnie uwolnić od tego zła, które we mnie siedzi. Czuję, że się tym duszę, ale jeszcze nie umieram. Zapadam jedynie w długotrwałą śpiączkę, ale żyję. Chodzę po tym świecie, oddycham, ale nie okazują żadnych uczuć i emocji. Jestem na wygaśnięciu, wyłączona z energii, pozbawiona wszelkich zachcianek i pragnień. Bez wizji przyszłości, która oderwałaby mnie od tego co się dzieje. Bez konkretnych celów i marzeń. Zdaję sobie sprawę, że to by mnie wykończyło, gdybym nagle ożyła i wydostała się z tego świata. Nie chcę długo w tym tkwić, ale mało kto jest w stanie mnie z tego wyciągnąć. Muszę komuś zaufać nim wybudzę się z tego snu, który odbywa się na jawie. Muszę zaufać osobie, która będzie chciała mnie od tego uwolnić, abym mogła zrozumieć sens i wartości własnego istnienia.

Możemy z tym wszystkim skończyć? Możemy zacząć żyć na nowo  gdzie nie będzie miłości  przyjaźni  żadnej znajomości? Oddalimy się od siebie i tak. Przestaniemy wierzyć  ufać i wzajemnie się kochać. Zniszczymy to bardziej niż jest to możliwe  ale w pewnym sensie zaczniemy wszystko od nowa. Rozdzieleni na przeciwne kierunki świata. Pójdziemy takimi drogami  które nie będą miały prawa nigdy się złączyć ze sobą. Odetchniemy od przeszłości  poczujemy smak miłości. Przestaniemy się ranić  burzyć to co już nie wróci. Będziemy się starać żyć na nowo. Bez wspomnień  bez wspólnego życia... Bez przeszłości. Tylko ty i ja. Już nie razem  ale oddzielnie. Zapieczętujemy nasze rozstanie krokiem w przód. Nigdy więcej się nie cofniemy do czasu  który nas krzywdził. Co ty na to?

remember_ dodano: 8 maja 2013

Możemy z tym wszystkim skończyć? Możemy zacząć żyć na nowo, gdzie nie będzie miłości, przyjaźni, żadnej znajomości? Oddalimy się od siebie i tak. Przestaniemy wierzyć, ufać i wzajemnie się kochać. Zniszczymy to bardziej niż jest to możliwe, ale w pewnym sensie zaczniemy wszystko od nowa. Rozdzieleni na przeciwne kierunki świata. Pójdziemy takimi drogami, które nie będą miały prawa nigdy się złączyć ze sobą. Odetchniemy od przeszłości, poczujemy smak miłości. Przestaniemy się ranić, burzyć to co już nie wróci. Będziemy się starać żyć na nowo. Bez wspomnień, bez wspólnego życia... Bez przeszłości. Tylko ty i ja. Już nie razem, ale oddzielnie. Zapieczętujemy nasze rozstanie krokiem w przód. Nigdy więcej się nie cofniemy do czasu, który nas krzywdził. Co ty na to?

chcę żebyś tu był i nigdy już nie pozwalał mi się martwić. chcę czuć  że jesteś obok  i wszystko z Tobą dobrze. proszę  nie każ mi znowu wylewać litrów łez  przez Ciebie.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 8 maja 2013

chcę żebyś tu był,i nigdy już nie pozwalał mi się martwić. chcę czuć, że jesteś obok, i wszystko z Tobą dobrze. proszę, nie każ mi znowu wylewać litrów łez, przez Ciebie. || kissmyshoes

coraz częściej się kłócimy. coraz częściej olewmy się nawzajem. coraz częściej wychodzimy z domu trzaskając drzwiami. coraz częściej mijamy się w przejściu. coraz częściej zapominamy o tym by wspierać się nawzajem. coraz częściej jesteśmy sobie obcy.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 8 maja 2013

coraz częściej się kłócimy. coraz częściej olewmy się nawzajem. coraz częściej wychodzimy z domu,trzaskając drzwiami. coraz częściej mijamy się w przejściu. coraz częściej zapominamy o tym by wspierać się nawzajem. coraz częściej jesteśmy sobie obcy. || kissmyshoes

zawsze był tak bardzo inny niż reszta ludzi których znam. zamiast na piwo  zabierał mnie na koktajl truskawkowy. zamiast imprezy  wolał wskoczyć w dres i pobiegać ze mną. lubiłam  i nadal lubię tę znajomość  bo jest tak bardzo inna  tak bardzo odrębna. był i jest mi bliski   Jego uśmiech  Jego żart i Jego ramiona  które zawsze były dla mnie otwarte. od zawsze kochałam Go jak przyjaciela  a jednocześnie tak bardzo nienawidziłam   za wieczne wyjazdy  wieczny brak czasu  za szkołę wojskową. tak bardzo chciałam Go mieć bliżej  a tak bardzo nie mogłam. i teraz  gdy znowu rozmawiamy godzinami  gdy mogę się w Niego wtulić od czasu do czasu  i gdy wiem  że poprostu jest  właśnie teraz   On wypowiada w moim kierunku słowa:  Afganistan Mała . i znowu Go nienawidzę  znowu za pasję  znowu za miłość do tego stylu życia. znowu Go nienawidzę za to  że przecież umrę  tak bardzo się o Niego bojąc....    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 8 maja 2013

zawsze był tak bardzo inny niż reszta ludzi których znam. zamiast na piwo, zabierał mnie na koktajl truskawkowy. zamiast imprezy, wolał wskoczyć w dres i pobiegać ze mną. lubiłam, i nadal lubię tę znajomość, bo jest tak bardzo inna, tak bardzo odrębna. był i jest mi bliski - Jego uśmiech, Jego żart i Jego ramiona, które zawsze były dla mnie otwarte. od zawsze kochałam Go jak przyjaciela, a jednocześnie tak bardzo nienawidziłam - za wieczne wyjazdy, wieczny brak czasu, za szkołę wojskową. tak bardzo chciałam Go mieć bliżej, a tak bardzo nie mogłam. i teraz, gdy znowu rozmawiamy godzinami, gdy mogę się w Niego wtulić od czasu do czasu, i gdy wiem, że poprostu jest, właśnie teraz - On wypowiada w moim kierunku słowa: "Afganistan,Mała". i znowu Go nienawidzę, znowu za pasję, znowu za miłość do tego stylu życia. znowu Go nienawidzę za to, że przecież umrę, tak bardzo się o Niego bojąc.... || kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć