 |
nie było Go. nie było Go w umówionym miejscu którejś środy, kiedy wywinął się nauką do testu z którego i tak dostał laskę. nie było Go, gdy chorowałam, nie byłam przez ponad tydzień w szkole. nie przyszedł do mnie, głupio śmiejąc się, że przecież nie chcę, żeby się zaraził. bywał, czasem - gdy miał ochotę się zabawić, spędzić ciekawie noc, czy ogólnie, czas. zostawił mnie samą tamtej jesieni, kiedy moje życie całkowicie się sypało.
|
|
 |
życie to zbiór potknięć - wychowawczyni zauważająca na ognisku przygotowane na później browce, pobrudzenie się czekoladą z batona między środkowymi lekcjami, skręcenie kostki, czy nadgarstka, przegrany mecz lub nieudana zagrywka. Ty, ja, wpadnięcie w Twoje ramiona, ten cały epizod, który pozostawił mi palące szramy na sercu, choć na dobrą sprawę nie czułam się, jak po zwykłym straceniu równowagi.
|
|
 |
Brakuje Ci tylko jednej osoby. A wydaję się jakby nikogo nie było.
|
|
 |
Na końcu jest zawsze dobrze
|
|
 |
Ukradł mi serce. Jeśli spotkasz go powiedz mu, że nie chcę go z powrotem..
|
|
 |
Najgorzej jest mieć marzenie i wiedzieć, że nigdy się nie spełni
|
|
 |
Chcę znów uwierzyć, że warto walczyć o jutro, że warto żyć...
|
|
 |
Tylko życie poświęcone innym jest warte przeżycia
|
|
 |
Uwielbiam lato, gdy słońce świeci i grają w piłkę opaleni bruneci
|
|
 |
Człowiek umiera tylko wtedy, kiedy wszyscy o nim zapomną...
|
|
 |
Miłość ulotna, ale prawdziwa, kiedyś się kończy, a kiedyś zaczyna
|
|
 |
Celuj w księżyc, bo nawet gdy nie trafisz będziesz pomiędzy gwiazdami
|
|
|
|