 |
minidasy.moblo.pl
http: www.youtube.com watch?v=gxyxuRpv28E Jeśli masz czas przesłuchaj i oceń . Z góry dzięki
|
|
 minidasy dodał komentarz: |
23 grudnia 2011 |
| minidasy dodał komentarz: |
23 grudnia 2011 |
| minidasy dodał komentarz: |
23 grudnia 2011 |
|
|
Cz.4 Wybudził sie, przyłapał ją wychodzącą z domu z córką na rękach. Nie pozwolił im na to. Zaczął ją kopać i bić na oczach dziecka . Minęło kilka tygodni. Ciągłe"tortury" w domu były nieuniknione. Z czasem znów zebrała siły . Zmówiła przyjaciół i uciekła .On, gdy tylko sie o tym dowiedział wpadł w szał. Wynajął najlepszych detektywów którzy ją śledzili. Byli za nią krok w krok. Wiedziała, że tak żyć sie nie da .Postanowiła sie zemścic . Przyjaciel pomógł jej pracować nad sobą . Pewnego dnia przyszła do niego gdy był sam . Znów chciał ją bić , tym razem nie udało mu sie to . Pomoc przyjaciela i praca nad sobą . Pomogła w tym aby mogła go pokonać . Zabiła go. I choć wiedziała, że zabija człowieka którego kochała wiedziała, że dobrze zrobiła, zrobiła to dla córki / minidasy
|
|
|
|
Cz.3 Od pewnego czasu główną myślą krążącą po jej głowie .Było przypuszczenie romansu męża. Pewnego dnia wychodząc rano do pracy zostawił telefon .Wiedziała, że robi źle ale nie miała innego wyjścia. Wzięła telefon do ręki i dokładnie przeszukała widziała połączenia i czułe wiadomości do innych kobiet. Gdy wrócił z pracy o wszystkim mu powiedziała , a on nie ukrywając do wszystkiego sie przyznał . Między nimi zaczęła sie kłótnia. Pierwszy raz ją uderzył, upadła na ziemie . Groził jej, że jeśli pójdzie z tym na policje zabije ją . Kłótni i siniaków na ciele było coraz więcej. Pewnej nocy postanowiła zabrać córkę i uciec. / minidasy
|
|
|
|
Cz.2 Po kilku miesiącach . Zaczeli planować ślub . Odbył sie on w ciepły letni dzień w skromnym kościółku wśród najbliższych . Pierwsze lata małżeństwa były piękne. Wspólne wycieczki, bankiety obracanie sie w bogatym świecie na poziomie. Obydwoje byli piękni i młodzi, zasługujący na siebie . Z czasem na świat przyszło dziecko. Z tego powodu mieli znacznie mniej czasu dla siebie. Zmieniła sie , zaczęła mniej dbać o siebie , przytyła. A spotkania w bogatym towarzystwie w tej sytuacji nie miały miejsca . On coraz później wracał z pracy , ciągle dostawał tajemnicze telefony. Wspólne rozmowy były coraz rzadsze, nasiliły sie natomiast kłótnie ./ minidasy
|
|
|
|
Cz. 1 Poznali sie w knajpie w której pracowała . Niby całkiem przypadkiem, ale oboje sądzili, że to przeznaczenie. Wspólne spacer, kolacje . Wszystkie ważne momenty w życiu spędzane razem . Byli ze sobą rok . Po tym właśnie roku zaprosił ją na spotkanie na dachu jednego z wieżowców. Było romantycznie. Czułe pocałunki i pieszczoty . Nagle spoważniał . Ona przestraszona zapytała ; Czy wszystko ok ? W tym momencie wyją z kieszeni pierścionek i poprosił ja o rękę . Łzy stanęły jej w oczach, zawsze o tym marzyła z przekonaniem, bez chwili zawahania odpowiedziała ; Tak ! . / minidasy
|
|
| minidasy dodał komentarz: |
23 grudnia 2011 |
|
|
Po krótkiej rozmowie z nią . Napisałam do Ciebie , było mi ciężko . Ze łzami w oczach wygarnęłam ci wszystko . Zdziwiłeś sie, tą zmianą. Kiedyś nigdy bym tego nie zrobiła. Byłam z siebie dumna i wciąż jestem . Choć cholernie cie kocham, wiem że zrobiłam dobrze Cz. 2 / minidasy
|
|
|
|
Od lutego zamieszałeś mi w głowie , bawiłeś sie mną przez 5 miesięcy . Ja, głupia tego nie zauważałam. Pod koniec czerwca dałeś sb spokój , w sumie sama nie wiem dlaczego.Nie widywaliśmy sie przez 2 miesiące wakacji . We wrześniu wszystko wróciło, może w mniejszej dawce, ale wróciło. Głupie zaczepianie na przerwach, które starałam sie lekceważyć . Wczoraj napisałeś znów coś chciałeś , nie wiedziałam co myśleć . Cz.1 / minidasy
|
|
|
|
Mam dość ludzi, którzy udają, że mnie"lubią" Tylko ze względu na mojego brata, za to czym on sie zajmuje .. Myślałam, że ty będziesz inny że "lubisz mnie" za to Jaka jestem . Myliłam sie , Jak zawsze sie myliłam / minidasy
|
|
|
|
- nie płacz ! - jak mam nie płakać skoro on mnie rani ? - sama siebie ranisz . nie rozumiem jak możesz kochać kogoś, kto traktuje Cie jak zabawkę .
|
|
|
|
Dodaj komentarz