- Kocham Cię. - A gdybym teraz wyjechał na koniec świata? - Kochałabym Cię dalej. - Ale czy byś... no za mną…? – Tak, tęskniłabym. - Ale czy byś… - Tak, umarłabym z tęsknoty. - Chodzi o to czy byś pojechała za... - Tak, za miłością swojego życia.
Ej ty.! -Takk.? -Zagramy w 'ence pence'? -A po co? -Bo jak zgadniesz w której ręce mam żelki to możesz odejść, a jeśli nie to maasz zostac. ! ; * -Ale ty nie masz żadnej żelki. ; * -Wiem i o to tu chodzi.!
Nawet nie wiesz jakie to trudne. Patrzeć na Ciebie każdego dnia, być miłą i zachowywać się jakby nigdy nic się nie stało. A stało się. Cholernie dużo się stało. Nawet jeśli Ty nie zdajesz sobie z tego sprawy..