|
zwola24.moblo.pl
balansuję na krawędzi swoich uczuć i marzeń
|
|
|
balansuję na krawędzi swoich uczuć i marzeń
|
|
|
szczęście to nie to, co posiadasz, lecz to, czym potrafisz się cieszyć ; ))
|
|
|
23:59, 00:03, 00:54 (coś mruczy mi do ucha) ,02:12 (widzę światło pod moją poduszką) 02:13 ,'śpij dobrze, kochanie'
|
|
|
gorzki smak życia, kategorie wkurwień, pijemy to życie bezbarwne jak wódkę ; d
|
|
|
rzeczywistość nigdy nie dorówna wyobraźni.
|
|
|
`bo ona lubi usiąść na swoim parapecie, wsadzić słuchawki w uszy i myśleć o nim` ♥
|
|
|
bez Ciebie smak czekolady jest jak kawa bez mleka < 3
|
|
|
`i jeżeli oddychać to tylko dla Cb ... ; *
|
|
|
` moje myśli ograniczają się tylko do twojego imienia. ♥
|
|
|
` i wyobraź sobie, że co drugie bicie mojego serca, należy do Ciebie. ♥ `
|
|
|
Weszła na siłownię. Akurat podciągał się na drążku. Dojrzała pracę jego mięśni i rąk. Skończył. Stał tyłem i wycierał twarz ręcznikiem. Podeszła bliżej i pocałowała go delikatnie w plecy. Wystraszył się i po chwili uśmiechnął. 'Cześć,Kochanie. Miałaś być wieczorem.' Objął ją w pasie. 'Chciałam tylko zajrzeć, co robisz i sobie pójść, ale sam wiesz, jak reaguję na Twój widok.' Zaśmiał się głośno. 'Pociągam Cię?' Przygryzła wargę i spuściła głowę. 'Hahah, buraku mój.' Odwróciła się na pięcie. 'Gdzie idziesz?' Zawołał wciąż się śmiejąc. 'Byle dalej od Ciebie.' Spojrzała naburmuszona. 'I skończ się wreszcie nabijać! Nie moja wina, że...że wywołujesz u mnie takie reakcje!' Podbiegł do niej i złapał za nadgarstki. 'Też Cię kocham.' Szepnął i ujął jej twarz w dłonie, by ją pocałować. 'Nie! Poczekaj do wieczora.' Powiedziała słodko i wyszła z pomieszczenia. Złapał się za głowę i wywrócił oczami. 'Kocham ją, no normalnie ją kocham!'
|
|
|
szał pustych laleczek i egoistycznych kenów , w sklepie z zabawkami zwanym potocznie ' życiem'
|
|
|
|