|
"-Czemu to robisz ?
-Bo, Cie kocham...
-Jeśli tak to mnie pocałuj.
-Nie moge.
-Wobec tego mnie nie kochasz..
-Kocham i dlatego chce Cię uchronić
-Przed czym ?
-Przed bólem..."
|
|
|
- Niszczysz mi życie swoją osobą.
- Dlaczego?
- Bo nie widzę niczego, poza tobą!
|
|
|
... - Czemu to robisz ?
- co?
- zmieniasz sie dla niego ! Nie możesz być po prostu sobą ?
- nie bo czasem bycie sobą to za mało
|
|
|
- Tęsknię..
- Ja też.
- A nie możemy do siebie wrócić?
- W żadnym wypadku.
|
|
|
- Dziewczyno! Co Ty robisz?
- Chce zwymiotować moje serce.
- Dlaczego?
- Bo ono tylko rani.
|
|
|
- Chodź, musimy pielęgnować te durne marzenia.
- Czy one rosną?
- Nie, mała. One się spełniają
|
|
|
- Czy to na prawdę zapach szczęścia?
- Czemu pytasz?
- Wiesz... ja nigdy go nie czułam, więc powiedz.
- Tak. właśnie tak pachnie szczęście
|
|
|
- Czuję cię od środka.
- Skąd wiesz, że to ja?
- Bo jeszcze nigdy nie czułam takiego ciepła...
|
|
|
- Powiedział ..
- Co?
- Że kocha
- Ale on nie kocha
- Kocha ale nie mnie.! ;/
|
|
|
- Kocha mnie.
- Skąd ta pewność?
- Potrafi wyczuć mój smutek przez telefon.
|
|
|
-Mogę się w Panu zakochać?
-Oczywiście.
-Ale ja chciałabym tak z wzajemnością...
|
|
|
-Popełniłam błąd.
-Jaki?
-Zakochałam się.
|
|
|
|