 |
Uwielbiam Cię za to, że jesteś, że im dłużej Cię znam,
tym bardziej przybywa mi powodów do uwielbiana Cię jeszcze mocniej,
za to, że każdy poranek zaczynam myśląc o Tobie. Uwielbiam Cię za to,
że nie jesteś typowy, zwyczajny, że jesteś sobą. Jesteś wszystkim czego potrzebuje,
że nie zmieniasz się z biegiem czasu, nie ma nikogo takiego jak Ty.
Dla mnie, jesteś jedynym takim mężczyzną, jedynym w swoim rodzaju,
doskonale doskonałym, niesamowitym, jesteś Mój. Uwielbiam Cię za to,
że ciągle chcesz mnie poznawać, pomimo moich błędów i wad nie rezygnujesz.
Uwielbiam Cię za wszystko i za nic, z każdym dniem będę Cię uwielbiała co raz bardziej.
Uwielbiam Cię za to, że nie chce przy Tobie niczego udawać, za to,
że myślę o Tobie o wiele więcej, niż powinnam, za to, że nie da się o Tobie zapomnieć.
Jesteś mężczyzną, którego mogę kochać jak mocno zechce.
|
|
 |
moje szczęście to On , sprawia że każdego dnia na mojej twarzy pojawia się uśmiech :) Kocham Go , jest dla mnie wszystkim
|
|
 |
kocham cię kochanie moje , kocham cię ah kochanie moje
|
|
 |
leżałam na łóżku czytając książkę, gdy nagle w kieszeni poczułam wibracje telefonu. `1 nowa wiadomość`- ujrzałam na wyświetlaczu. `odbierz,` nacisnęłam i od niechcenia zaczęłam czytać smsa. nie mogłam uwierzyć własnym oczom - To był On, i na dodatek chciał się spotkać. zerwałam się z łóżka, odpisując szybko `ok`. przegarnęłam dłonią włosy, chwyciłam kurtkę i rzuciłam do mamy, że wychodzę. w końcu dotarłam na miejsce, On już tam był. przywitał mnie uśmiechem, wręczając czerwoną róże, jak za dawnych czasów. `przepraszam. przepraszam za wszystko. wiem, że nic nie naprawi tego, co przeze mnie przeszłaś, mimo to błagam : uwierz, że ten skurwiel naprawdę Cię kocha.` wyszeptał, a ja rzuciłam się mu na szyję. `wierzę.` tylko tyle mogłam z siebie wydusić. szok w jakim byłam nie pozwalał, na nic więcej.... - no i w tym właśnie momencie zadzwonił budzik. cholerne, złudne sny.
|
|
 |
Nie widzieli się 4 lata, nadeszła okazja do spotkania, gdy się zobaczyli,ten wyznał Jej wielką miłość , Ona uległa.. Po paru dniach z nią zerwał. Załamała się jak nigdy, pocieła się, płakała, tęskniła.. Nic to nie zmieniło . Pragnęła jedynie jego dotyku, ciepłego uśmiechu. On znalazł sobie inną panienkę. Ona nie potrafiła być z nikim innym. Wielu się starało o jej względy, jednak nikt nie potrafił jej zastąpić Jego . Po paru miesiącach dokładnie 31 Grudnia , spotkali się ponownie, on przepraszał, błagał ją aby mu wybaczyła, ta nie była twarda, jednak gdy spojrzała w jego piękne zielone oczy, przełamała się .. Wybaczyła mu . Byli razem parę dni, później On ją zostawił i jest teraz z jej koleżanką ze szkoły .. Nie raz widuje ich razem, ból zatraca Jej serce.. Jednak nic nie może zrobić.. Po nocach płacze, opuściła się w nauce, pokłóciła z przyjaciółkami .. A wszystko tylko przez drania któremu oddała swoje Serce [!]
|
|
 |
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.
|
|
 |
Wstajesz, sięgasz po telefon i widzisz 1 nową wiadomość. Nerwowo bierzesz komórkę do ręki, przecierasz oczy i czytasz, a na Twojej twarzy samoistnie pojawia się uśmiech.
|
|
 |
W Jego oczach zawsze widziała coś, czego nie mogła zrozumieć.
|
|
 |
dzisiaj , gdybyś przyszedł do mnie i powiedział , że kochasz . - uśmiechnęłabym się , podeszła bliżej , tak blisko , że nasze usta prawie by się stykały i wyszeptała z całą , dość skrywaną , namiętnością .. ' za późno ‘
|
|
 |
Wiesz jakie to uczucie gdy nagle uświadamiasz sobie, że byłaś dla niego nikim?.
|
|
 |
Przychodzi taki moment , że jesteś w stanie wybaczyć mu wszystko , byleby znów był blisko.
|
|
 |
Kiedy już myślisz, że to koniec, pojawia się nadzieja. Kiedy nadzieję już masz, pojawia się koniec.
|
|
|
|