|
jesteś lepszy niż czysta, surowa wybuchowa jazda, lepszy niż prochy niż podwójna dawka koksu niż konopie indyjskie, niż środki halucynogenne, niż ekstaza, kamasutra i tajskie zabawy. Lepszy niż bananowe koktajle, masło orzechowe, niż gwiezdne wojny, lepszy niż Brad Pitt, niż Jimmy Hendrix i Armstrong, pierwszy człowiek na księżycu i święty Mikołaj. lepszy niż wolność. lepszy niż życie.
|
|
|
Jeśli nie zadzwonisz do mnie przez cały dzień, zrozumiem. Jeśli nie napiszesz do mnie przez cały dzień, zrozumiem. Jeśli nagle przestanę Cię kochać, mam nadzieję, ze zrozumiesz.
|
|
|
Niby mnie kochasz, ale okazać tego nie potrafisz za chuja.
|
|
|
myśleć niewinnie i dotykać razem z Tobą gwiazd .
|
|
|
I nadchodzą takie wieczory, gdy słuchając muzyki szukasz sensu życia.
|
|
|
no to tak, 'forever together' i inne 'love story' poszły się jebać seans zakończony
|
|
|
I stanę tak pod twoimi drzwiami w białej koszulce, całej przemokniętej od letniego deszczu, z rozmazanym makijażem i zapłakanymi oczami i nie czekając , aż otworzysz w końcu wykrzyczę jak CHOLERNIE MI CIEBIE BRAKUJĘ .
|
|
|
Umarłam z chwilą kiedy Ty poszedłeś w drugą stronę.
|
|
|
Uśmiechnij się jeszcze raz, to droższe jest niż złoto. Zabij ten czas, który Cię zabrał nie wiadomo dokąd
|
|
|
Nic nie jest tak jak wcześniej, płomień nie tli się .. zgasł
|
|
|
kochaj mocno całym sercem, nie chce serce więcej
Podejdź bliżej tu i teraz chwyć mnie za ręce
|
|
|
|