|
zoey18 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
Życie mi się plącze pod nogami. Czasami je kopnę, czasami opluję, a czasem idziemy za rękę.
|
|
|
zoey18 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
Puszczajmy latawce w parku pełnym drzew, całujmy się w łóżku rodziców, oglądajmy księżyc w okularach przeciwsłonecznych, rzucajmy się śnieżkami w lato, bądźmy razem.
|
|
|
zoey18 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
nigdy o nic Cię nie prosiłam, ale w tej chwili w dupie mam honor. przytul mnie mocno. !
|
|
|
zoey18 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
zniknąłeś jakby Cię w ogóle nie było. zaczynam się zastanawiać, czy nie całowałam się z powietrzem, czy za rękę nie złapał mnie wiatr, a oddech na moich plecach nie zostawił przeciąg.
|
|
|
zoey18 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
Ona chciała mu powiedzieć jak bardzo go kocha, ale myślała, że jest mu obojętna..
On chciał zrobić wszystko, żeby zbliżyć się do niej, ale myslał, że ona nic do niego nie czuje.
|
|
|
zoey18 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
Wakacje = 68 dni, 1632 godziny, 97920 minut, 5875200 sekund& Tęsknoty za jego spojrzeniem i uśmiechem.
|
|
|
zoey18 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
"Są takie momenty w życiu, kiedy zapominamy się i jesteśmy nieprzyzwoicie szczęśliwi...:*"
|
|
|
zoey18 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
"...nie mogę sobie darować, by nie objąć jeszcze mocniej mej Miłości i nie puścić go nigdy wiecej, nigdy.
|
|
|
zoey18 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
Szczęście nie jest przecież stanem wiecznym. Zresztą też i nie okresowym. Szczęście to po prostu taki skurcz serca, którego doznaje się czasami, kiedy człowieka przepełnia taka radość, że wprost trudno ją znieść. Znika równie szybko jak się pojawia.
|
|
|
zoey18 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
[...] po raz pierwszy od wielu miesięcy
ktoś patrzył na nią nie jak na przedmiot,
nie jak na piękną kobietę, lecz w sposób
nieuchwytny, jakby przenikał na wskroś
jej duszę, jej strach, jej kruchość, jej
niezdolność do walki ze światem, nad
którym pozornie dominowała, choć tak
naprawdę niczego o nim nie wiedziała.
|
|
|
zoey18 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
-Chodź pomogę Ci. Podaj rękę.
-Ale...
-No dalej, zaufaj mi.
-Ale jak coś pójdzie nie tak, Ty też...
-To spadniemy razem...
|
|
|
zoey18 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
chciałabym żebyś był teraz, bym mogła zadzwonić do Ciebie, wypłakać się, powiedzieć jak mi ciężko, a Ty nawet jak byś nie umiał pomóc, powiedział byś, że jesteś ze mną i wszystko będzie dobrze, tak niewiele, takie nic, a potrzebne do funkcjonowania.
|
|
|
|