|
zkilkutajemnic.moblo.pl
to zabolało nawet nie wiesz jak bardzo kiedyś uświadomiłeś mi że jesteś kolejną pomyłką a ja nadal cie kocham
|
|
|
to zabolało , nawet nie wiesz jak bardzo kiedyś uświadomiłeś mi że jesteś kolejną pomyłką a ja nadal cie kocham
|
|
|
ja nic nie czuje ... przecież takie szmaty jak ja nie mają prawa na prawdziwe uczucie ....
|
|
|
pozwolę Ci odejść. pozwolę. ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic nie znaczę. wykrzycz, że nawet to kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było nieporozumieniem. pozwolę Ci odejść. pozwolę, jeżeli mi udowodnisz, że postępujesz zgodnie z sercem. że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę, tym samym odbierając mi szansę na szczęście.
|
|
|
miłość potrafi zaślepić na taką skalę, że kiedy włoży Ci rękę pod bluzkę będziesz skakać z radości, uznając ten gest jako oznakę uczucia.
|
|
|
leżała na podłodze, słuchając muzyki. szczęśliwa z życia, podśpiewywała jedną ze swoich ulubionych piosenek. szczęście, nie trwało zbyt długo. usłyszała, dźwięk telefonu. odczytała wiadomość ... przeczytała treść 'z nami koniec', łzy zaczęły napływać do jej oczu z niesamowitą częstotliwością. pomyślała, że chyba już nic gorszego, nie może jej spotkać. los, postanowił jej udowodnić, że jest w błędzie. dostała kolejną wiadomość. od tego samego nadawcy. tym razem o treści 'to nie było do Ciebie'.
|
|
|
-Kochana,przepraszam,ale ja..nie możemy już być razem. -J..ja..jak to? -Zostańmy.. -Żadnej kurwa przyjaźni,wyjdź.
|
|
|
Wiesz jak rozpoznać nieszczęśliwie zakochaną? Na telefonie ma ustawiony na niego inny dzwonek - innych nie musi odbierać,- za godzinę - w przypływ furii - usuwa jego numer,każde zdjęciei wrzeszczy nieznośnym szeptem,że ma go w dupie.Jego i całą tą zasraną miłość.Potem wszystko wpisuje od nowa, przecież zna te numery na pamięć, a zdjęcia są w koszu - łatwo je przywrócić. Nie ma na nic ochoty. Jest bezwładna, on odbiera każdy element jej tożsamości. Staje się zwykłą szarą myszką, chociaż przy ludziach tak doskonale udaje.
|
|
|
z tego 'szczęścia' to aż się skakać chce... najlepiej z mostu i pod pociąg
|
|
|
Ej, dobra, piszesz, dzwonisz, spotykamy się. Rozumiem, ze robisz Mi nadzieje, i po co? Żeby potem powiedzieć 'zostańmy przyjaciółmi?' Nie, dzięki, mam już psa i szczerze myślę, ze on rozumie więcej niż ty.
|
|
|
mam cały poraniony nadgarstek. a w pokoju odpadł mi tynk, ze ściany. uderzam pięścią w ścianę za każdym razem, gdy o Tobie pomyślę. taka moja osobista terapia szokowa. miałeś zacząć mi się kojarzyć z bólem. - poskutkowało. ale nawet w formie cierpienia jesteś zachwycający.
|
|
|
przeklinam ten dzień w którym poznałeś ją!
|
|
|
i nie obchodzi mnie co inni mówią o miłość wiem , że ona istnieje i będę się tego trzymać .
|
|
|
|