| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | zjem_ci_budyn.moblo.pl Chodź ze mną pod rękę na dach wieżowca  pożegnaj się z lękiem  nie jesteś obca. |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Chodź ze mną pod rękę na dach wieżowca, pożegnaj się z lękiem, nie jesteś obca. |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| I wzbiłbym się w niebo jak ptak, przebił chmury, i cały ten pieprzony świat śledził z góry. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Niewinność mi zbrzydła, wolałbym rolę kata, mam mokre skrzydła, chyba dzisiaj nie polatam. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Stałem na dachu bloku z głową zwróconą ku ziemi i wiedziałem, że ten skok nic nie zmieni. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Uważałem, że to na nas dobry moment, ale wszystko kurwa nagle poszło w jakąś dziwną stronę. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Tak na poważnie to miałem Cię za ziomka, niejedna między nami zbita piątka. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Pił coraz mniej, łykał jakieś piguły, chociaż przesadzę, jeśli powiem, że stawał się czuły. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Byliśmy w jednej paczce, jak kilka zapałek, ale ja tak jak większość niewiele o niej wiedziałem. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Zastanawia mnie to, czemu tak rzadko mi się śni, ale na zawsze w pamięci ten jeden sen utkwił mi. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Cztery lata po tym dniu, gdy spoglądam na zdjęcia, uświadamiam sobie, że coraz mniej o nim pamiętam. |  |  
	                   
	                    |  |