|
zjaranaa.moblo.pl
nie jesteś ideałem nawet nie wiem co ja w Tobie widzę jednak poza Tobą nie widzę świata! wiem miłość jest ślepa..
|
|
|
nie jesteś ideałem,nawet nie wiem co ja w Tobie widzę, jednak poza Tobą nie widzę świata! wiem, miłość jest ślepa..
|
|
|
- co robisz ?
- siedzę i myślę, dlaczego jestem taka głupia .
- głupia ?
- tak .
- dlaczego ?
- bo kocham kogoś, z kim nie mogę być .
|
|
|
Nie chcę być sama. Ale to nie powód, by rzucać się na każdego mężczyznę, który jest w pobliżu.
|
|
|
-A co Pani tak wesoło.?
-Pracuje nad sobą.
-I jak efekty.?
-Pozytywne, chyba widać..
-A czy to nie jest przypadkiem na pokaz.?
-Nie chciałoby mi się przed Tobą udawać.
|
|
|
-Co ja mam zrobić, żebys mi uwierzyła.?
-Sam powiedziałeś, że nie jest łatwo odzyskać stracone zaufanie…
|
|
|
- policz do 3 i przestań go kochać.
- 1, 2 . co jest po 2.?
- 3.
- nie. nigdy nie powiem 3.
będę udawać że nie potrafię liczyć.
|
|
|
- Co ty tu robisz?
- Stoję.
- Czekasz.
- Tak? Na co?
- Dobrze wiesz i ja wiem, że przyszłaś tu z mojego powodu.
- Jesteś zbyt pewny siebie.
- Ty natomiast zbyt dumna, by przyznać mi rację.
- Może dlatego, że wcale jej nie masz?
- W takim razie powiedz mi, dlaczego wstrzymujesz oddech za każdym razem, gdy biorę cię za rękę?
|
|
|
- Nadal jesteś smutna, prawda?
- Nie, tylko zmęczona...
- Czym?
- Walką o coś pięknego.
|
|
|
jeżeli wolisz dziwki , to ta kurwa jest dla ciebie w sam raz.
|
|
|
bo ja jestem tą cholernie sentymentalną idiotką, która siedzi na parapecie, patrzy w gwieździste niebo i wspomina każdą chwilę z Tobą...
|
|
|
-Opowiedz mi coś o sobie...
-Mam na imię Miłość, moją matką jest Pomyłka, ojcem Przypadek. Urodziłam się w sercu i tam obecnie mieszkam, razem z siostrą Nadzieją. Codzienne kłótnie z kuzynką Nienawiścią sprawiają, że tracę wiarę w siebie, ale dzięki niej staję się też silniejsza. Mimo to boję się, że kiedyś to ona wygra, ma przecież ze sobą Zazdrość, Ból, Kłamstwo, Zdradę, Cierpienie... A ja? Szczęście czasem wpadnie do mnie przez okno, kiedy wszyscy już śpią. Zaufanie strasznie choruje, Czułość i Optymizm wyjechali na wakacje, nie planują powrotu... Rozum uważa, że to co robię jest irracjonalne, jest całkowitym przeciwieństwem mnie. Tak więc zostałam sama... Tylko ludzie czasem O mnie dbają, pielęgnują. Naprawdę się starają.
|
|
|
Dziewczyna zakochana:
- Ale ja go kocham..! Jest taki cudowny.! Tak boję się, że mogę go kiedykolwiek stracić
Dziewczyna Zdradzona:
- Wszyscy są tacy sami, żadnemu nie można ufać, bo im zależy tylko na jednym.
Dziewczyna porzucona:
- Jak on mógł mi to zrobić.? A może to moja wina.?
Ale co mogłam jeszcze dla niego zrobić.?!
Dziewczyna szczęśliwa, wolna:
- Jest zajebiście x]
Wniosek:
Miłość jest do dupy... :)
|
|
|
|