Szczerze mówiąc, jestem cholernie ciekawa czy Tobie na mnie zależy.. Czy myślisz o mnie tak samo intensywnie jak ja o tobie i czy dla mnie w ogóle jest miejsce w twoim świecie? No tak przecież zapomniałam, jesteś wiecznie zajęty i nieosiągalny. Wybacz, że śmiałam pomyśleć, że mógłbyś należeć do mnie.
Masz tyle wad,a mimo wszystko cały czas siedzisz mi w głowie.Jesteś niezdecydowany, próżny, zapatrzony w siebie, lubisz mnie kochasz ją,sprawiasz ,że się smieje, a za chwilę płaczę, ale Twoja najgorsza cecha to to,że nadal mi zależy.
Pamiętam każdą wspólnie spędzoną chwilę. A w każdej było coś wspaniałego. Nie potrafię wybrać żadnej z nich i powiedzieć: ta znaczyła więcej niż pozostałe.